sobota, 17 maja 2014

Lovley Central London

Hej!
Nie, nie jestem w Londynie. Choć chciałabym. Póki co powiesiłam sobie na drzwiach uroczą mapkę centralnego Londynu. Niestety musiałam pozbawić dwóch kartek mój podręcznik od angielskiego z tamtego roku, ale jest to poświęcenie na jakie mnie stać. Ważniejsze jest chyba to, że nie chcąc zniszczyć kartek, ale chcąc je powiesić musiałam wymyślić sposób, aby je do tych drzwi przykleić. A tak piszę w liczbie mnogiej, bo są dwie kartki. Na tej drugiej są takie niby powiedzonka i zwroty angielskie w postaci komiksu. Także uroczego. Jak je w końcu powiesiłam? Włożyłam w zwykłe foliowe koszulki. Nie spodziewałam się, że taśma tak dobrze przyklei się do folii, ale trzyma świetnie. 
Musiałam też podłożyć pod nie kartki A4 żeby lepiej wyglądały i się trzymały, bo format trochę nie pasujący. 



LOVE, M <3

Prawie zapomniałam. Adekwatnie do pogody i tematu piosenka. 
 

1 komentarz:

  1. Myślę, że podręcznik się nie obraził hah ;*

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3