czwartek, 9 kwietnia 2015

Odpowiedzi na książkowe pytania

Hello!
Zostałam nominowana przez autorkę bloga Rozkminy Hadyny do Liebster Blog Award. Takie rzeczy nie zdarzają się często więc bardzo się zdziwiłam. I ucieszyłam, bo pytania dotyczą książek!

1. Jakie są Twoje najwcześniejsze wspomnienia z czytaniem?
Gdy miałam może 4 latka mieszkała z nami jedna z sióstr mamy. I tylko kursowała pomiędzy mieszkaniem a biblioteką. Ja byłam ciekawskim dzieckiem więc aby odciągnąć mnie od rysowania po książkach zaczęła mi je czytać. Specjalnie wypożyczyła długą wersję "Królowej Śniegu". Ta książka i ten moment to początek mojej miłości do czytania.
2. Czy masz jakąś książkę z dzieciństwa, którą czytałeś/-łaś co najmniej kilka razy?
Raczej nie czytam jednej książki kilka razy, ale inaczej było z "W pustyni i w puszczy" -film z resztą potrafiłam oglądać 3 razy dziennie-  i z "Harrym Potterem", szczególnie ostatnią częścią, którą jako jedyną posiadam w biblioteczce.
3. A książka, którą najbardziej się ekscytowałaś/-łeś dorastając?
Trudno powiedzieć, ale przez gimnazjum i liceum towarzyszyła mi seria "Dary Anioła", a ostatniego tomu jeszcze nie przeczytałam więc w sumie cały czas się ekscytuję.
4. Czy jest taka książka, która otworzyła Ci oczy na nowo?
"Mały Książę", "Oskar i Pani Róża", a ostatnio jestem pod ogromnym wrażeniem "Roku 1984" i "Nowego, wspaniałego świata"
5. Czytasz w innych językach? Jeśli nie, w których językach chciałbyś/-abyś czytać?
Próbowałam po angielsku, ale zajmowało mi to za dużo czasu. Na pewno wrócę do tego w wakacje.
6. Czy jest taki autor, na którego książkę zawsze się ucieszysz?
Nawet kilku i o dziwo polskich, na przykład Jakub Ćwiek czy Andrzej Ziemiański. Ucieszę się też na "klasycznych" autorów.
7. W jakiej pozycji i gdzie najbardziej lubisz czytać?
W rogu mojej kanapy, pod oknem, a na parapecie stoi radio. Najczęściej, nieświadomie, robię sobie z nóg podstawkę pod książkę, co nie jest zbyt zdrowe dla kręgosłupa.
8. Do świata której książki chciałbyś/-byś się przenieść?
Trudny wybór. Do wszystkich fantastycznych, pełnych elfów i wszystkiego innego co się z tym wiąże. 
9. Z którym bohaterem/-ką literackim/-ką chętnie byś się spotkała?
Czytając "Gwiazd naszych wina" odkryłam, że Gus ma identycznych charakter jak ja. Sama książka nie powaliła mnie na kolana i sprawiła, że spotkanie byłoby niemożliwe, ale chciałabym się przekonać czy to co wyczytałam i jakie wnioski wyciągnęłam to prawda.
10. A z którym autorem chciałbyś/-abyś się umówić na kawę?
Za nieśmiała jestem na takie ekscesy. I naprawdę mam obawy jak autor by się na takim spotkaniu zachował. A tak serio to nie mam pojęcia. Chociaż wróć mam. Z Szekspirem.
11. Co ciekawego poczytałbyś/-abyś w rozkminach u Hadyny?
Ciekawostki. ;) Czyli w sumie to co w rozkminach jest. Nic nie zmieniaj, dalej szukaj najciekawszych książek jakie możesz znaleźć i się nie ograniczaj.
PS. Mam nadzieję, że Rozkminy Hadyny to czytają, ponieważ nie posiadam, jeszcze, komentatora dyskusyjnego, nie mogę komentować Twoich postów, ale wiedz, że czytam i zaglądam.


LOVE, M

11 komentarzy:

  1. Widziałam kiedyś inny czytelniczy tag, u mojego przyjaciela na blogu, ale to jest równie dobre:)
    A ja jakoś do "W pustyni i w puszczy" nie mogłam się przekonać. Ani do książki, ani do filmu.
    I powstaje odwieczne pytanie- czy sir William Szekspir w ogóle istniał?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Istnieć istniał, ciekawe tylko czy on był na pewno autorem swoich dzieł ;D

      Usuń
    2. O, to to, właśnie o to mi chodzi :D Źle napisałam trochę, ale przypuśćmy- czy istniał w takim kształcie, w jakim go znamy? Chyba nigdy się nie dowiemy zbytnio niestety. Ale...pewne postacie muszą być owiane mgiełką tajemnicy:)

      Usuń
  2. Uwielbiam książkę "Oskar i Pani Róża". Jest na prawdę niesamowita i daje dużo do myślenia, chociaż jest tak krótka. Lubię też bardzo czytać po angielsku ze względu na fakt, że w Polsce nie wydają wielu fantastycznych pozycji, albo niektóre wydawnictwa nie kończą serii. Na początku zawsze jest ciężko i zajmuje to dużo czasu, ale potem jest lepiej :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest absolutnie fantastyczna.
      Muszę się zmobilizować do tego czytania, ale po maturze.

      Usuń
  3. O tak lubię Gusa :) W ogóle stwierdzam,że w sumie te same książki zmieniły nasze życie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To niesamowite, że każą je czytać dzieciom w podstawówce czy gimnazjum, a ja stwierdzam, że nie zrozumiałam większości i przesłania. I czytam jeszcze raz :)

      Usuń
  4. Ja też chcę do fantastycznego świata :D Widzę, że podobnie jak ja urywasz łańcuszki, bo nikogo nie nominowałaś :D Pozdrawiam!
    indywidualnyobserwator.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny blog! Cudownie piszesz!
    Obserwuję i liczę na rewanż
    www.zakladkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Harry'ego Pottera również czytałam kilkakrotnie! "Oscar i pani Róża" to rzeczywiście fantastyczna książka, skłania do przemyśleń i otwiera oczy na wiele spraw :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Królowa Śniegu" to bajka, której strasznie nie lubiłam w dzieciństwie, podobnie jak "Dziewczynki z zapałkami" i zawsze płakałam, kiedy tylko ktoś zaczynał je opowiadać. W zasadzie to moje pierwsze czytelnicze smutki :) Dopiero po latach je doceniłam.

    Zapraszam do mnie na www.maialis.pl i do zaobserwowania na bloglovin/zapisania się do newslettera. Ja już cię obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3