czwartek, 6 kwietnia 2017

Ulubione programy sezonu 2016/2017

Hello!
Dumałam i długo się zastanawiałam, w jaki sposób przenieść moje tegoroczne zainteresowanie i śledzenie sezonu łyżwiarskiego na bloga. I wpadłam na genialny w swej prostocie pomysł - przecież nagrania są na youtube i nie ma nic łatwiejszego już je tu wkleić. Co prawda za duża ilość filmików, powoduje powolne działanie bloga, ale jestem gotowa ponieść konsekwencje, aby pokazać Wam tyle dobra i piękna.

Tessa Virtue i Scott Moir - Mistrzowie Świata w tańcach na lodzie. Bardzo lubię. 
Zdjęcia pochodzą z facebooka ISU Word Figure Skating Champinships Helsinki 2017
a ich autorem jest Antti Lehto.

Zaczęłam się też zastanawiać nad określeniem "kultura fizyczna", miejscu tańca w sporcie i sportu w tańcu, umiejętnościach aktorskich łyżwiarzy i aspekcie punktacji programów zwanym interpretacja muzyki, a także nad gimnastyką artystyczną i baletem, bo to wszystko wydaje się być zaskakująco blisko siebie. Jeszcze nic konkretnego nie wymyśliłam, muszę też poszukać jakiś formalnych i naukowych podejść do tematu, ale jeśli Wy macie jakieś sugestie, pomysły czy swoje poglądy to z chęcią się o nich dowiem.

Mistrzowska para sportowa Chińczycy - Wenjing Sui i Cong Han. Są fenomenalni.

Kilka uwag - niestety, większość zawodów oglądam dość wybiórczo, czyli najlepsze grupy, stąd te a nie inne nazwiska. Nie wszystkie konkurencje też lubię tak samo, najbardziej solistów, potem pary, odpowiednio sportowe, bo są widowiskowe i taneczne, bo są bardziej artystyczne i solistki.Co tłumaczy ilość poszczególnych przykładów.

Javiera Fernandeza bardzo brakuje na mojej liście, a lubię.

Zasadniczo mogłabym wstawić wszystkie 3 programy Yuzuru Hanyu, ale najcudowniejszy i najbardziej emocjonujący to układ galowy pojechany na Mistrzostwach Czterech Kontynentów. Yuzuru leczył kontuzję, mistrzostwa nie do końca mu poszły i błędy są też w tym programie, ale dzięki temu ma on tak ogromną moc. "Swan" poruszający był zawsze, ale tu jest niesamowicie wzruszający. To jest ogólnie najpiękniejszy i mój absolutnie ulubiony program.


PS. Po gali MŚ coś mnie tknęło i zaczęłam sprawdzać muzykę, do której Yuzuru jeździ. Tytuł z włoskiego to "Gwiaździsta noc" - tu skojarzenie z moim ulubionym obrazem jest szybsze niż dźwięk - ale patrzę, kto to śpiewa. Il Volo. A to przypadkiem nie są cudni Włosi-tenorzy z Eurowizji? Są. To wszystko prawie jak  kumulacja w lotto. I wyjaśnia, czemu mi się tak ten program podoba. Oraz pokazuje moje ogarnięcie. Że też wcześniej tego nie sprawdziłam.


Nie mogę się oprzeć skomentowaniu (kiedyś pisałam, że chciałam zostać komentatorem sportowym, who knows? może jeszcze do tego dojedzie, ale obawiam się, że mam zbyt emocjonalny stosunek do tego, co oglądam) programu krótkiego do muzyki Prince'a (zalinkowałam finał GP w Marsylii) - od drugiej minuty widzicie najpiękniejszy skok na świecie, któremu nie mogą się nawet równać skoki poczwórne, potrójny axel. Na samym początku programu jest chyba jedyny ruch, który potrafię w miarę skopiować na lodzie i który prezentuję na zdjęciu powyżej. A moim absolutnie ulubionym elementem programów Yzuzuru jest hydroblading (hydorbalde), który wolę nazywać motylkiem. W programie galowym zaczyna się tuż przed 3 minutą. 
Ostatnia rzecz Mistrzostwa Świata i idealny program dowolny - rekord świata. Yuzuru po krótkim był na 5 pozycji, ale dzięki perfekcyjnemu wykonaniu dowolnego, wygrał. Oglądanie transmisji na żywo to były niesamowite emocje.

To jest Misha Ge, który skończył karierę po tym sezonie, ale już jest utalentowanym choreografem więc nie żegna się z lodem zupełnie. I bardzo dobrze, bo wydaje się, że to bardzo sympatyczna i ciepła osoba.

Jeszcze jeden Japończyk - Shoma Uno. Gdy zaczynałam śledzić zawody Grand Prix w zeszłym roku, nie zdawałam sobie sprawy, jaki to dobry zawodnik. Taki mały, uroczy i niepozorny, dopóki nie wejdzie na lód. Poniżej program krótki z MŚ, a Shoma występuje w niefioletowym stroju i dobrze, bo fioletowe wdzianko mu nie pasuje. Chociaż fani lubią, bo Yuzuru, w krótkim też ma w tym kolorze. I Misha Ge też ma fioletowy. Fani cieszą się jeszcze bardziej.


Gdybym miała wybierać łyżwiarza, który wydaje się być najsympatyczniejszy, najbardziej optymistyczny i uroczy byłby to Patrick Chan reprezentant Kanady. W tym sezonie idzie mu różnie, ale jeździ bardzo ładne, spokojne programy z dużym wdziękiem i bardzo miło się na niego patrzy. Tu z Mistrzostw Świata program krótki - jego nowy rekord.


Najlepsza łyżwiarka świata - Evgenia Medvedeva - jeździ cudny program krótki. Tak ze względu na muzykę, jak i jej umiejętności łyżwiarskie, nie sposób się nią nie zachwycać. Te skoki z uniesionymi ramionami to coś niesamowitego. A teraz na Mistrzostwach Świata pobiła rekord punktów w tańcu dowolnym. Podobnie jak w przypadku Yuzuru, mogłabym tu wrzucić wszystkie (w sumie 6: 2 zawodowe i 4 galowe) jej tegoroczne programy.
Evgenia wpędza mnie w kompleksy - to dziecko jest ode mnie 3 lata młodsze, a tyle osiągnęło. I bardzo, bardzo jej kibicuję by w przyszłym roku, udało jej się zdobyć olimpijskie złoto.


Mojej ulubionej parze sportowej - Meagan Duhamel i Erickowi Radfordowi - w tym sezonie się nie powodzi, ale przed Wami ich program galowy, wykonanie z finału zawodów GP w Marsylii. To co wyprawiają na lodzie pary sportowe, nieustannie wywołuje we mnie zachwyt i przerażenie jednocześnie - zerknijcie na poniższe video chociaż na 20 sekund od 3 minuty.


PS. Dopiero po sezonie dowiedziałam się, że Erik jest muzykiem i w tym roku skomponował piosenkę do programu dowolnego dla kolegi z reprezentacji Kanady, o którym pisałam już wyżej, czyli Patrica Chana. Linkuję wykonanie z MŚ.

Gala MŚ - Vanessa James i Morgan Cripes z Francji robią takie rzeczy. On się obraca, ona nie spada.

Polska para taneczna - Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriev. Oglądałam ich programy w zawodach GP, mistrzostwach Europy i teraz świata i nawet gdyby nie reprezentowali Polski, to lubiłabym ich za program dowolny do muzyki z Dirty Dancing. Na MŚ zajęli 14 miejsce, mieli swój najlepszy wynik za dowolny w karierze i zakwalifikowali się na Igrzyska!


A to ułamek tego, co przypadło mi do gustu w tym sezonie. Ale już mam plan na przyszły - będą 4 posty odpowiadające 4 konkurencjom (chyba, że samych solistów będę jeszcze musiała podzielić na 2), a że to będzie sezon olimpijski, zapowiadają się naprawdę ciekawe programy.

Jeszcze dwie ciekawostki:
Uwielbiam Johnneg'o


Osoby odpowiedzialne za social media MŚ robiły świetną robotę. 

Chciałam też wspomnieć, że gdyby nie transmisje internetowe TVP Sport, nie miałabym możliwości tego wszystkiego zobaczyć i chociaż nie transmitowali programów krótkich z MŚ to i tak jestem bardzo wdzięczna.
LOVE, M

2 komentarze:

  1. Nie oglądałam i raczej nie zainteresowało by mnie to.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym kiedyś móc zobaczyć to na żywo. Sama jestem niestety beztalnciem jeśli chodzi o jazdę na łyżwach :(

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3