środa, 29 stycznia 2020

Wszyscy bądźmy zaskoczeni - Doctor Who 12 - Fugitive of the Judoon

Hello!
Nie jest dobrze z nową serią Doctora Who. Jest nawet gorzej niż mi się wydawało, a wiedziałam, że nie jest najlepiej. Podobno oglądalność jest bardzo niska (gdzieś widziałam, że najniższa odkąd Doctor wrócił na ekrany telewizorów), oceny na Rotten Tomatos w porównaniu z innymi sezonami także są rozczarowujące. Ale to wszystko ma swoje podstawy w tym, co widzimy na ekranie, bo nie można zaprzeczyć, że jest słabo.

Fugitive of the Judoon

Obawiałam się oglądania tego odcinka. Ale niechcący widziałam spoilery i byłam odrobinkę podekscytowana. I o odrobinkę za dużo. Odcinek jest zupełnie o niczym i ciągnie się niemiłosiernie. Oczywiście dwie Doctor, które o sobie nie wiedzą i nie mogą połapać się w linii czasu, to jest zaskakujące, ale zasadniczo (oprócz szoku dla Doctor Whittaker) nic z tego nie wynika. Nie wiem, czy to ja już zobojętniałam tak bardzo wobec tego serialu, czy naprawdę przedstawienie drugiej Doctor nie było aż tak interesujące, jak być powinno. Przy czym podobało mi się nawet pokazanie na końcu tego odcinka, jak bardzo Doctor jest zmartwiona wszystkim co się dzieje. Nie podobała za to pocieszająca gadka towarzyszy - ciekawe, gdyby policzyć czas ekranowy, gdy są oni z Doctor i gdy nie są, to czy przypadkiem nie wyszło by, że wcale nie spędzają z nią tak dużo czasu. Wnoszę petycję o brak jakichkolwiek przemów do końca tego sezonu.

Fugitive of the Judoon

Dodatkowo ten odcinek po raz kolejny i jeszcze bardziej dobitnie niż poprzednie pokazuje, że towarzysze Doctor są zupełnie bezużyteczni i chyba nikt nie ma pomysłu, co z nimi robić. Jak można do odcinka wrzucić kapitana Jacka Harknessa i nie dać mu się spotkać z Doctor, a kazać mu porwać jej towarzyszy i przekazać wiadomość. Nie mogli znaleźć takiego terminu zdjęć, aby Jodie i John mogli w tym samym czasie pojawić się na planie? Jasne to super miłe, że wystąpił w tym epizodzie, ale zmarnowano okazję na zapowiadające się świetnie interakcje jego i Doctor (chyba że jeszcze się pojawi), aby zrobić zwiastun, co będzie się działo w kolejnych odcinkach. Ale faktem jest, że Cybermeni są strasznie potworni. I teraz tak się zastanawiam, czy spotkanie z nimi przeżyją wszyscy towarzysze.

Trzymajcie się, M

sobota, 25 stycznia 2020

ELIE SAAB Haute Couture Autumn Winter 2019-20 & Haute Couture Spring Summer 2020

Hello!
Oto nadszedł ten dzień, gdy blog zamienia się na moment w wybieg i pokazuję Wam stroje, które najbardziej podobały mi się z pokazu ELIE SAAB Haute Couture Spring Summer 2020. Nie jestem pewna, od ilu lat już to robię, ale wiem, że od wielu. Ale słowem wyjaśnienia - uważam, że sukienka, w której Blair brała ślub z Chuckiem jest najpiękniejszą sukienką na świecie, a że pochodziła z wiosennej kolekcji couture 2012 to przeglądam te kolekcje odkąd prawdopodobnie zobaczyłam ją w serialu. Ale oglądam nie tylko wiosenne i letnie. W zeszłym roku ogromne wrażenie zrobiła na mnie kolekcja jesienno-zimowa inspirowana Chinami (albo i całą Azją), ja bym powiedziała, że taką fantastyczną chińską elegancką wojowniczką. I nawet rozważałam, czy tuż po pokazie nie zrobić wyjątku i nie przygotować wpisu, ale uznałam, że mogę te kolekcje połączyć. Ta wiosenno-letnia inspirowana jest królewską przeszłością Europy i Meksyku. Musiałam się ograniczać więc jest tylko 10 zdjęć, a w sumie kolekcje miały ponad 100 looków. Zdjęcia z pierwszego pokazu pochodzą z podlinowanego Facebooka projektanta , a z drugiego ze strony Elle (też zalinkowanej).

ELIE SAAB Haute Couture Autumn Winter 2019-20 

ELIE SAAB Haute Couture Autumn Winter 2019-20

ELIE SAAB Haute Couture Autumn Winter 2019-20

ELIE SAAB Haute Couture Autumn Winter 2019-20

ELIE SAAB Haute Couture Autumn Winter 2019-20

ELIE SAAB Haute Couture Autumn Winter 2019-20

ELIE SAAB  Haute Couture Spring Summer 2020

ELIE SAAB  Haute Couture Spring Summer 2020

ELIE SAAB  Haute Couture Spring Summer 2020

ELIE SAAB  Haute Couture Spring Summer 2020

ELIE SAAB  Haute Couture Spring Summer 2020

ELIE SAAB  Haute Couture Spring Summer 2020

Które sukienki podobają Wam się najbardziej?
LOVE, M

środa, 22 stycznia 2020

Pora na dobranoc, bo Edison świeci - Doctor Who 12 - Nikola Tesla's Night of Terror

Hello!
Wybaczcie mi dziecinny tytuł dzisiejszego wpisu, ale gdy go kończyłam, w głowie zagrała mi ta melodyjka i te słowa i nie mogłam się powstrzymać, aby ich nie wykorzystać. 

Nikola Tesla's Night of Terror

Mam wrażenie, że ten odcinek ze wszystkimi swoimi odkryciami Ameryki na temat Tesli jest spóźniony o jakieś dwa sezony. Co najmniej. Tesla już jakiś czas temu zaczął pojawiać się bardziej w zbiorowej świadomości (przypuszczam, że moi młodsi bracia byliby w stanie coś o nim powiedzieć), a w tym odcinku trójka dorosłych towarzyszy Doctor musi wysłuchać krótkiego wykładu na jego temat, bo nie mają pojęcia kim jest. 

Po poprzednim odcinku pojawiło się mnóstwo zarzutów, że Doctor nie przejmuje się śmiercią postaci i w odcinkach nie ma czasu, aby jakoś się nad nimi zastanowić. Wiecie, co jest w tym odcinku? Dokładnie to samo! Doctor nawet mówi, że nie ma czasu, ale bohaterowie zatrzymują się przy jednym zmarłym, bo kosmita przybrał jego wygląd.

I właśnie kosmici, którzy "pożyczyli sobie" wyglądy postaci, wyglądali jak kopie imperatora Palpatina z Gwiezdnych Wojen, mieli peleryny, chowali się za kapturami, tyle że zamiast strzelać fioletowymi/niebieskimi promieniami, strzelali czerwonymi. Inne podobieństwo - autor, który grał Teslę - Goran Višnijic - przypominał mi Adriena Brody. A jego występ aktorski był najlepszym elementem całego tego odcinka. 

Doctor Who Nikola Tesla's Night of Terror

Z każdym kolejnym epizodem tego sezonu znajduję towarzyszy Doctor coraz bardziej bezużytecznymi. A Yaz w tym odcinku, chociaż coś tam robi (bo scenariusz wymienił dotychczasową asystentkę Tesli właśnie na Yaz) i z założenia ma być miła, była niesamowicie wręcz irytująca. O Ryanie trudno coś nawet napisać, a Graham spierał się z Edisonem i go pilnował, co nawet całkiem pasowało. 

Dzięki temu, że ograniczono liczbę wprowadzonych postaci do 3 (chociaż moim zdaniem można było sobie darować Edisona, zdecydowanie nie był w tym odcinku potrzebny) nie oglądało się tego epizodu źle, na pewno lepiej niż poprzedni, ale nie wykorzystano całego kreatywnego potencjału, jaki dawała postać Tesli i pod względem pomysłu na fabułę odcinka wypada on naprawę płasko. A z założenia moje ulubione odcinki Doctora to te, które dzieją się w przeszłości. Ten jest rozczarowujący.

Pozdrawiam, M

sobota, 18 stycznia 2020

Ludzie - Chiny bez makijażu

Hello!
Książka Korea Południowa Republika żywiołów to jedna z najlepszych książek jakie czytałam na temat Korei. Dlatego tuż po jej skończeniu czaiłam się na pierwszą książkę jej autora - Chiny bez makijażu. Chwilę mi to zajęło, ale w końcu mogę napisać, że już jestem po jej lekturze.

Chiny bez makijażu, Marcin Jacoby

Tytuł: Chiny bez makijażu

Autor: Marcin Jacoby

Wydawnictwo: Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza SA


Autor pisze bardzo neutralnie - wtedy, gdy pisze neutralnie. Ale zdarzają się fragmenty, gdy autor wychodzi na pierwszy plan i dodaje swoje komentarze - przy czym niekoniecznie są to komentarze dotyczące bezpośrednio Chin i tematu książki, a raczej komentarze-dygresje na przykład do sytuacji politycznej w Polsce. Zdarza mu się także przedstawiać swoje poglądy na różne sprawy, ale zawsze te dygresje i komentarze pojawiają się na końcu akapitu i kończą pewną myśl. Oddzielnie trzeba też spojrzeć na fragmenty, w których autor opisuje bezpośrednio to, co przydarzyło mu się w Chinach, bądź gdy referuje coś, co od kogoś usłyszał - są to przykłady do omawianych kwestii i choć autor także się w nich ujawnia, robi to w inny sposób niż w tych wspomnianych wcześniej komentarzach. Czytając, na pewno zauważycie tę różnicę, a ja tylko zaznaczam, że ona jest i polecam, aby nie traktować wszystkich bezpośrednich wtrąceń autora tak samo.

A co do jedzenia mówi się, że Hongkończyk potrafi smacznie przyrządzić wszystko, co ma cztery nogi, z wyjątkiem stołu, i wszystko, co chodzi na ścianie, z wyjątkiem zegara.

(strona 198)

Książka podzielona jest na pięć części: Tożsamość, Ludzie, Polityka, Gospodarka i społeczeństwo, Chiny dla Polaka. Teraz zastanawiam się dlaczego gospodarka i społeczeństwo są razem a nie ludzie i społeczeństwo, bo byłoby to nieco bardziej spójne. Po tym minispisie treści widać, że autor najwięcej miejsca w książce poświęca ludziom. Drugą sprawą, której autor poświęca wiele uwagi, jest podkreślanie tego, że Chiny to ogromny i bardzo różnorodny kraj. Mam wrażenie, że jako społeczeństwo mamy świadomość, że Chiny mają ogromne terytorium, ale nie idzie za tym wniosek, że być może klimat jest w różnych miejscach różny, nie ma czegoś takiego jak kuchnia chińska, bo każdy region ma swoją, a jej wariacje zaczynają się na daniach opartych na owocach morza, poprzez kuchnie łagodne, mączne, aż do kuchni niesamowicie ostrej, a do kuchni regionalnych należy jeszcze dodać kuchnie mniejszości etnicznych. 

A z drugiej strony wiadomo, że trzeba trochę uogólnić, trochę wyciąć, bo o wszystkim nie da się napisać. O tym co podstawowe i najważniejsze na pewno dowiecie się z tej książki, a myślę, że i w tej kategorii znajdą się wiadomości zaskakujące. Ale będzie ich więcej. Ciekawostki, anegdoty, ale i fakty, daty. Jeśli zaś chodzi o doświadczenie samego czytania - muszę napisać, że czytało mi się Chiny bez makijażu lepiej niż Koreę..., ale wynika to chyba z tego, że autor miał większą szansę mnie czymś zaskoczyć i łatwiej było mi się w Chiny... wciągnąć. O ile jednak wiem, że na polskim rynku wydawniczym nie ma lepszej książki o Korei Południowej niż Korea Południowa. Republika żywiołów, tak nie mam takiej pewności w przypadku książki o Chinach. To akurat efekt statystyki - książek o Chinach jest zdecydowanie więcej, ale ja czytałam ich zdecydowanie mniej. Ale wiem też, że każdą koleją którą przeczytam, będę porównywała do tej. 

Podsumowując - Polecam!
LOVE, M



środa, 15 stycznia 2020

Doctor Who w swej podstawie - Doctor Who 12 - Orphan 55

Hello!
Ostatni odcinek serialu Doctor Who jest tak bardzo Doctor Who w najprostszym tego słowa znaczeniu, że nie wiem, czy uda mi się napisać ne jego temat więcej niż dwa akapity. Schemat wygląda następująco: bohaterowie przenoszą się do supernowoczesnego kosmicznego uzdrowiska, tam coś się dzieje, a dokładniej kreatury (paskudne! mi skojarzyły się z Obcym, ale mają jeszcze paskudniejsze głowy), które nie powinny dostać się do środka, dostają się do środka, kryzys zostaje prawie zażegnany, ale potem okazuje się, że stoi za tym wszystkim znacznie większa tajemnica. Tylko że wykonanie jest zaskakująco złe.


W największym skrócie - odcinek jest nudny. Postaci, które liczyłam, że będą ciekawe (Bella i Kane) są tylko o 1/10 ciekawsze niż wszystkie pozostałe. Poza tym problem z liczbą towarzyszy i faktem, że trzeba im dać coś do robienia, sprawia, że praktycznie dostają oni swoich towarzyszy i Doctor też dostaje towarzysza odcinka. A jak w epizodzie tego serialu jest zbyt wiele postaci to wiadomo, że nie dla wszystkich skończy się to dobrze, bo ktoś będzie musiał się poświęcić. Ale widza zasadniczo nie będzie to obchodziło, bo nie poznał bohaterów tylko został zapoznany z typami charakterów, które reprezentują. 


I uwaga jest to odcinek edukacyjny na temat zmian klimatu i Doctor dostaje nawet przemówienie na ten temat na koniec odcinka. Jeśli przekaz z serialu dotrze i pomoże zrozumieć konsekwencje zmian klimatu to świetnie, chociaż wierzę, że można było poruszyć ten temat w serialu dziesięć tysięcy, a przynajmniej tysiąc, razy ciekawiej niż zostało to zrobione, bo prawda jest taka, że odcinek Orphan 55 jest do zapomnienia w godzinę po obejrzeniu.
PS Przejrzałam trochę komentarzy pod zdjęciami promującymi i wygląda na to, że odcinek nie podobał się bardzo dużej części widowni.Większości widowni. Chyba nikomu.

Pozdrawiam, M


sobota, 11 stycznia 2020

Crunchyroll Anime Awrads 2019

Hello!
Jak co roku jestem niezwykle wdzięczna Crunchyrollowi, że istnieje i przyznaje swoje nagrody, bo są one czymś, o czym mogę się wypowiadać w miarę ze znawstwem. A jeśli nie ja to mój brat. W każdym razie oboje mamy sporo frajdy z tych nagród i ich komentowanie jest świetną zabawą. Szkoda tylko, że kategorie z roku na rok robią się coraz bardziej standardowe. Ahhh i w sumie to nie wiem, czy te nagrody są 2019 czy 2020. Wydaje mi się, że wcześniej pisałam rok, w którym nagrody były przyznawane, ale teraz napisałam za który rok są przyznawane.


D: Zanim zacznę się wypowiadać o konkretnych kategoriach chciałbym powiedzieć tylko WoW! Ależ to jest zestawienie, rok 2019 był obfity w bardzo dobre produkcje więc naprawdę będę miał problem ze wskazaniem które anime zwycięży.

M: Skopiowałam listę ze strony Meet the Nominees for This Year’s Anime Awards! i dopiero po czasie zauważyłam, że są pewne niekonsekwencje w sposobie zapisywania tytułów, ale postanowiłam ich nie poprawiać. Poza tym wielkość tekstu się zmniejszyła, a w blogerze naprawianie tego jest niezwykle trudne. W większości naszych komentarzy korzystamy z tytułów w takich formach w jakich są na liście. I oczywiście po ogłoszeniu wyników w połowie lutego pojawi się uzupełnienie z opiniami o zwycięzcach. Ostatnia sprawa - jestem chora i przed kolokwium w poniedziałek oraz egzaminem we wtorek i bardzo proszę o wyrozumiałość, jeśli w którymś momencie moje komentarze są lakoniczne. Chociaż ogólnie wydaje mi się, że tegoroczne komentarze udały nam się z bratem najlepiej.


Aktualizacja 23.02.2020 - tydzień i jeden dzień po ogłoszeniu wyników. Wyniki komentuję sama, chociaż rozmawiałam o nich z bratem i dodaję też coś od niego.

 Anime of the Year   Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba Carole & Tuesday Mob Psycho 100 II O Maidens in Your Savage Season Vinland Saga The Promised Neverland

 

Anime of the Year

 

Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba

Carole & Tuesday

Mob Psycho 100 II

O Maidens in Your Savage Season

Vinland Saga

The Promised Neverland


O nominacjach:
D: Brakuje mi w nominacji dla Dororo, ale niestety miejsc jest tylko 6 a konkurencja mocna. Wydaje mi się, że Mob raczej nie sięgnie po zwycięstwo tak samo Neverland. Według mnie walka o pierwsze miejsce rozgrywa się pomiędzy Demon Slayer a Vinland Saga.
M: Jestem prawie pewna, że w tym roku Kimetsu no Yaiba zwycięży. Będę bardzo zdziwiona, jeśli będzie inaczej.


O wynikach:
M: Nie jestem zdziwiona, chyba nikt nie jest.

Best Animation

 

Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba

Attack on Titan Season 3

Mob Psycho 100 II

Sarazanmai

Vinland Saga

Fate/Grand Order Absolute Demonic Front: Babylonia


O nominacjach:
D: HALO???? CZEMU TU NIE MA FIRE FORCE???? *hlip hlip*
Wątpię, aby śliczny aczkolwiek dziwaczny styl Moba był w stanie zaskarbić sobie dużą liczbę fanów. Tytani wyglądają niby lepiej niż w poprzednim sezonie, ale to nadal przeciętny poziom. Znowu walka według mnie toczy się między Demon Slayer a Vinland Saga, choć mój głos ma Demon Slayer.
M:  Serce mówi Tytani, rozum dobrze wie, że wygra Kimetsu no Yaiba.


O wynikach:
M: A jednak pierwszy strzał brata był celny - jednak bardziej nietypowe (nawet jeśli przez to mniej ładne) animacje mają swoich fanów.

Best Boy

 

Bruno Bucciarati in JoJo’s Bizarre Adventure: Golden Wind

Hyakkimaru in Dororo

Kanata Hoshijima in Astra Lost in Space

Shigeo “Mob” Kageyama in Mob Psycho 100

Tanjiro Kamado in Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba

Naruzou Machi in How Heavy are the Dumbbells You Lift?


O nominacjach:
D: Tak jak całym serduszkiem uwielbiam JoJo, tak wiem, że Bucciarati nie ma szans wygrać. Mob jest postacią przyjemną, ale też raczej nie wygra. Hyakkimaru przez większość czasu ekranowego walczy albo zachowuje się jak ostatni buc. Coś mi mówi że Tanjiro wygra... Tak tegoroczne nagrody zdominuje Demon Slayer.
M: Brat o tym nie wspomniał, ale odkąd istnieją te nagrody, tę kategorię zwyciężał Deku z Boku no Hero Academia, a w tym roku nawet nie jest nominowany. Myśleliśmy, że to anime nie załapało się czasowo na nagrody, ale w kategorii antagonisty jest z niego postać. Ktoś chyba postanowił, że Deku nie zasługuje na więcej statuetek, nieładnie.
A miejsce Deku zapewne zajmie Tanjiro.


O wynikach:
M: Miejsce Deku zajął Tanjiro. Znów nikt nie jest zaskoczony.


Best Girl

 

Carole in Carole & Tuesday

Chika Fujiwari in Kaguya-sama: Love is War

Emma in The Promised Neverland

Kohaku in Dr. STONE

Nezuko Kamado in Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba

Raphtalia in The Rising of the Shield Hero


O nominacjach:
D: Internet pokochał Nezuko, po prostu nie mogę nic więcej dodać. Mimo że osobiście bardzo lubię Raphtalie, to niestety wątpię w jej wygraną. Zastanawia mnie tylko co na tej liście robi Kohaku?
M: Nie widziałam Carol & Tuesday, ale wydaje mi się, że obie bohaterki są równie ważne, więc to trochę dziwne, że nominowana jest tylko jedna. Chociaż w sumie nie robi to różnicy, bo wygra Nezuko.


O wynikach:
M: Tu jesteśmy zdziwieni, ja bardziej niż brat, ale ja nie widziałam anime, w którym pojawia się Raphtalia.

Best Score

 

Hiroyuki Sawano for Attack on Titan Season 3

Mocky for Carole & Tuesday

Go Shiina and Yuki Kajiura for Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba

Tatsuya Kato, Hiroaki Tsutsumi, and YUKI KANESAKA for Dr. STONE

Yugo Kanno for JoJo’s Bizarre Adventure: Golden Wind

Kevin Penkin for The Rising of the Shield Hero


O nominacjach:
D: Ciężko mi wybrać. Z jednej strony bardzo chciałbym, aby JoJo dostało nagrodę, a akurat w tej kategorii jest to możliwe. Z drugiej Dr. STONE i Demon Slayer mają naprawdę dobrą oprawę muzyczną. 
M: Pod pewnymi względami można powiedzieć, że jestem fanką Hiroyukiego Sawano, ale myślę, że z powodu natury anime Carol & Tuesday to Mocky dostanie nagrodę.


O wynikach:
M: Myślę, że byłoby to bardzo dziwne, gdyby Carole&Tuesday nie dostało tej nagrody.

Best Director

 

Tetsuro Araki for Attack on Titan Season 3

Kiyotaka Suzuki for Babylon

Shinichiro Watanabe & Motonobu Hori for Carole and Tuesday

Yuzuru Tachikawa for Mob Psycho 100 II

Kunihiko Ikuhara for Sarazanmai

Shuhei Yabuta for VINLAND SAGA


O nominacjach:
D: Ciężko jest ocenić reżysera w anime, szczególnie, że nie jestem typem mangowca i nie znam materiałów źródłowych. Mimo to w ciemno obstawię reżysera VINLAND SAGI.
M: Wyjątkowo zgodni jesteśmy w tym roku z bratem, bo też stawiam na VINLAND SAGĘ. Ale może, może Babyoln dostanie tę nagrodę.


O wynikach:
M:Bardziej chyba pomylić się nie mogliśmy, nawet nie braliśmy reżysera Tytanów pod uwagę, bo Tytani ostatnio naprawdę nie robią wrażenia reżyserią - ale chyba mają zostało im więcej fanów, niż się spodziewaliśmy. 

Best Character Design

 

Tsunenori Saito, Original Character Design by Eisaku Kubonouchi for Carole and Tuesday

Satoshi Iwataki, Original Character Design by Hiroyuki Asada for Dororo

Yuko Iwasa for Dr. STONE

Yuko Yahiro, Original Character Design by Aka Akasaka for Kaguya-sama: Love is War

Kayoko Ishikawa, Original Character Design by Miggy for Sarazanmai

Takahiko Abiru, Original Character Design by Makoto Yukimura for VINLAND SAGA


O nominacjach:
D: Hmm, jeśli chodzi o stronę wizualną, to mam cichą nadzieję, że prosty styl Dr.STONE zostanie doceniony. Niemniej mam wrażenie że to VINLAND SAGA otrzyma nagrodę.
M: Gdy przyjrzy się bliżej praktycznie wszystkim nominowanym anime (we wszystkich kategoriach) to okazuje się, że są one zaskakująco różne, co trochę utrudnia podjęcie jednogłośnych decyzji. Myślę, że Dr. STONE może wygrać.


O wynikach:
M: Wyjątkowo nie jestem szczególnie rozczarowana, że nie miałam racji - projekty postaci w Dororo także były bardzo ładne.


 Best Protagonist   Emma in THE PROMISED NEVERLAND Hyakkimaru in Dororo Saitama in One-Punch Man Season 2 Senku in Dr. STONE Tanjiro Kamado in DEMON SLAYER: KIMETSU NO YAIBA Tohru Honda in Fruits Basket


Best Protagonist

 

Emma in THE PROMISED NEVERLAND

Hyakkimaru in Dororo

Saitama in One-Punch Man Season 2

Senku in Dr. STONE

Tanjiro Kamado in DEMON SLAYER: KIMETSU NO YAIBA

Tohru Honda in Fruits Basket

 

O nominacjach:
D: Tak jak pisałem wcześniej, mimo swojego uroku, Hyakkimaru jest po prostu bucem. Senku mógłby wygrać, ale słyszałem dużo opinii narzekających na to, że wszystko jest na sto milionów procent. Saitama w tym sezonie nie był już takim zaskoczeniem jak w pierwszym, więc też raczej nie wygra. Za to Tanjiro jest postacią kochaną przez ludzi, co powinno dać mu zwycięstwo.
M:  Mimo całego sentymentu do Dororo wydaje mi się, że ludzie po drodze trochę zapomnieli o tym anime i podobnie jak w wielu innych kategoriach, konkurencja rozgrywa się pomiędzy Dr. STONE a KIMETSU NO YAIBA. Tutaj kibicuję temu pierwszemu.


O wynikach:
M: Mam trochę wrażenie, że ta nagroda dla Senku jest trochę nagrodą pocieszenia. W sensie Dororo dostało nagrodę za projekty postaci (gdzie kibicowałam Dr. STONE), Tanjiro jest Best Boy (co było oczywiste, ale jego konkurencją był Hyakkimaru), więc Senku został Best Protagonist i w jednej kategorii pokonał i Dororo, i Kimetsu no Yaiba. 

Best Antagonist

 

Ai Magase in Babylon

Angela in Carole and Tuesday

Askeladd in VINLAND SAGA

Garou in One-Punch Man Season 2

Isabella in THE PROMISED NEVERLAND

Overhaul in My Hero Academia Season 4



O nominacjach:
D: Garou jest postacią ciekawą, ale zbyt prostą aby uznać go za specjalnie wybitnego. Wątek Overhaula jeszcze nie jest zakończony w momencie, w którym to piszę, więc nie mogę o nim nic powiedzieć. Ale za to Askeladd, Askeladd jest moim faworytem i myślę że bez problemu zgarnie zasłużoną nagrodę.
M: Tutaj także zgadzam się z bratem.


O wynikach:
M:Trudno mi coś napisać, The Promised Neverland od początku wydawało mi się zaskakująco przerażającym anime, chociaż zupełnie nie wiedziałam o czym jest, po prostu miałam takie przeczucie. Później brat wprowadził mnie w szczegóły i przeczucie okazało się słuszne. Więc może skoro samo anime na taki niepokojący klimat, to ma sens, że najlepszy antagonista z niego pochodzi.

Best Fight Scene

 

Emperor Crimson vs. Metallic in JoJo’s Bizarre Adventure: Golden Wind

Levi vs. Beast Titan in Attack on Titan Season 3

Mob vs. Toichiro in Mob Psycho 100 II

Tanjiro & Nezuko vs. Rui in Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba

Thorfinn vs. Thorkell in VINLAND SAGA

Ushiwakamaru vs. Tiamat in Fate/Grand Order Absolute Demonic Front: Babylonia


O nominacjach:
D: Potyczka z Demon Slayer deklasuje wszystkie inne tu wymienione. Mimo że Mob stanowi moim zdaniem silną konkurencję, tak jest niestety mocno niedoceniany dlatego nie wygra. No a walka Levi vs Beast Titan jest po prostu źle zanimowana.
M:  Mimo wszystko mam w sobie zaskakująco dużo sentymentu do Tytanów (a im dalej od kolejnego sezonu tym więcej) i kibicuję Leviemu. Chociaż gify i fragmenty z walki Tanjiro i Nezuko były popularne nawet w bardzo nieanimowych zakątkach internetu, a to bardzo dobrze o niej świadczyło. 


O wynikach:
M: Nikt nie jest zaskoczony. Tytani dostali nagrodę za reżyserię i to było zaskakujące.



 Best Couple   Baki Hanma & Kozue Matsumoto in BAKI Kaguya Shinomiya & Miyuki Shirogane in Kaguya-sama: Love is War Mafuyu Sato & Ritsuka Uenoyama in Given Reo & Mabu in Sarazanmai Rika Zonazaki & Shun Amagi in O Maidens in Your Savage Season Ymir & Historia in Attack on Titan Season 3


Best Couple

 

Baki Hanma & Kozue Matsumoto in BAKI

Kaguya Shinomiya & Miyuki Shirogane in Kaguya-sama: Love is War

Mafuyu Sato & Ritsuka Uenoyama in Given

Reo & Mabu in Sarazanmai

Rika Zonazaki & Shun Amagi in O Maidens in Your Savage Season

Ymir & Historia in Attack on Titan Season 3


O nominacjach:
D: Wiem że nie wygra Baki, raczej Tytani też nie. Może Kaguya-sama?
M: Jeśli nie wygra Mafuyu i Uenoyama to przestanę wierzyć, że te nagrody to głosowanie widzów (notabene głosować można tutaj -> Vote | Anime Awards i głosy można oddawać codziennie). Ale życzę też wszystkiego dobrego dla pary z anime Love is War i czekam na kolejny sezon!  


O wynikach:
M: No to przestałam wierzyć. Największe zaskoczenie tych nagród i nawet napisałabym, że rozczarowanie. 

Best Comedy

 

Aggretsuko

How Heavy are the Dumbbells You Lift?

Isekai Quartet

Kaguya-sama: Love is War

Sarazanmai

My Roommate is a Cat


O nominacjach:
D: No tu bezsprzecznie króluje Kaguya-sama. Aggretsuko jest lubiana, ale porównując ilość memów, które widziałem z jedną i drugą pozycja mówi sama za siebie.
M: Love is War nie dostanie poprzedniej nagrody, więc dostanie tę!


O wynikach:
M: I dostało, ale miało tylko jedną właśnie tę, poprzednią powinien dostać kto inny!

Best Drama

 

Stars Align

Carole & Tuesday

THE PROMISED NEVERLAND

Fruits Basket

VINLAND SAGA

Babylon


O nominacjach:
D: Jeśli nie VINLAND SAGA to pewnie NEVERLAND.
M: Pewnie brat ma rację.


O wynikach:
M: W końcu jakaś nagroda dla Vinland Sagi! 

Best Fantasy

 

DEMON SLAYER: KIMETSU NO YAIBA

Sarazanmai

Ascendance of a Bookworm

Attack on Titan Season 3

THE PROMISED NEVERLAND

Astra Lost in Space

 

O nominacjach:
D: Nie oszukujmy się, Tytani są z sezonu na sezon coraz słabiej przyjmowani, mimo że trzeci był lepszy niż poprzedni. NEVERLAND miałoby szansę, gdyby nie to że ten rok należy do KIMETSU NO YAIBA.
M: Trochę szkoda NEVERLAND, bo w poprzedniej kategorii jest przeciwstawiony VINLAND SAGA a w tej Kimetsu. Ale teraz zaczęłam się zastanawiać, czy nie przeceniamy popularności tego anime i w poprzedniej kategorii NEVERLAND ma jednak większą szansę. 


O wynikach:
M:W poprzedniej Neverland nie miał większej szansy, a Vinlang saga ze wszystkich nominacji dostała tyko tamtą jedną nagrodę, więc popularność tego anime chyba jednak była mniejsza. W każdym razie cieszę się, że Neverland ma tę.
Tylko wiecie z tymi kategoriami to jest trochę kazus tegorocznych Oscarów: gdyby tak Parasite jakimś cudem nie dostało Oscara za najlepszy film międzynarodowy, ale dostało za najlepszy film - co by to znaczyło dla tego filmu międzynarodowego? Że był lepszy od Parasite, ale z jakiegoś powodu nie został uwzględniony w kategorii najlepszy film? W każdym razie Kimetsu no Yaiba zostało anime roku, ale jednocześnie nie jest najlepszy anime fantasy. 

Best Opening Sequence

 

Kiss Me in Carole & Tuesday

Touch Off in THE PROMISED NEVERLAND

99.9 in Mob Psycho 100 II

Kawaki wo Ameku in Domestic Girlfriend

Inferno in Fire Force

Mukanjyo in VINLAND SAGA


O nominacjach:
D: Jeśli chodzi o openingi to w zeszłym roku moje serduszko należało do Inferno (w sumie to nadal należy). Reszta openingów też jest świetna i naprawdę ciężko jest wskazać, który miałby wygrać, ja zostaję przy swoim, ale myślę że opening z VINLAND SAGA też mógłby zająć pierwsze miejsce. Zadziwiający jest brak nominacji dla openingów z Dororo.
M:  Kibicuję openingowi z PROMISED NEVERLAND, bo nie jestem do innych aż tak pozytywnie nastawiona jak brat.


O wynikach:
M: Nic nie myślę o tym zwycięzcy, żałuję, że ten opening, któremu kibicowałam, nie wygrał. 

Best Ending Sequence

 

Hold Me Now in Carole & Tuesday

Chikatto Chika Chikaa in Kaguya-sama: Love is War

Torches in VINLAND SAGA

Stand By Me in Sarazanmai

Veil in Fire Force

Sayonara Gokko in Dororo


O nominacjach:
D: Nie jestem w stanie wybrać, który ending kocham bardziej: ten z VINLAND SAGA czy ten z Fire Force.
M: Tu to dali Dororo, a tam gdzie powinni to nie. Ogólnie piosenka z Sarazanmai wydaje się być całkiem urocza, ale Torches śpiewa Aimer.


O wynikach:
M: Wygląda na to, że nie doceniłam fanów anime Kaguya-sama: Love is War. 

Best Performance by a Voice Actor (English)

 

Faye Mata as Aqua in Konosuba - God’s blessing on this wonderful world!

Billy Kametz as Naofumi in The Rising of the Shield Hero

Laura Bailey as Tohru Honda in Fruits Basket

Kyle McCarley as Shigeo "Mob" Kageyama in Mob Psycho 100 II

Casey Mongillo as Shinji Ikari in Neon Genesis Evangelion

Erica Mendez as Retsuko in Aggretsuko


O nominacjach:
D: Niestety nie oglądam anime z angielskim dubbingiem, więc nie mogę się wypowiedzieć w tej kategorii.
M: Ja też nie oglądam i nawet miałam tutaj nie dodawać tej kategorii, ale stwierdziłam, że chcę napisać, że kibicuję osobie, która podkładała głos w Evangelionie.  


O wynikach:
M: Shinji nie wygrał szkoda, ale gratulacje dla aktora, który wygrał.

Best Performance by a Voice Actor (Japanese)

 

Yuichi Nakamura as Bruno Bucciarati in JoJo’s Bizarre Adventure: Golden Wind

Yukino Satsuki as Ai Magase in Babylon

Yuuko Kaida as Isabella in THE PROMISED NEVERLAND

Mamoru Miyano as Reo in Sarazanmai

Yusuke Kobayashi as Senku in Dr. STONE

Saori Hayami as Shinobu Kocho in DEMON SLAYER: KIMETSU NO YAIBA


O nominacjach:
M: Widzę Mamoru Miyano, nie widzę nic innego. Ani nie słyszę.
D: Myślę że najlepszą robotę swoim głosem zrobił Yuichi Nakamura. Choć nagroda dla Saori Hayami czy Yusuke Kobayashi też by mnie nie zdziwiła.


O wynikach:
M: Brat się nie pomylił, ale ja nie pretendowałam, że aktor, któremu kibicuję wygra ^^

A teraz zgadnijcie, które anime w całości (lub fragmentach) widziałam ja, a które oglądał mój brat. A może macie swoje typy na anime roku? 


Trzymajcie się, M&D