sobota, 4 stycznia 2020

Kinowe plany 2020 #1

Hello!
To powinna być lista filmów, które chciałabym zobaczyć w pierwszej połowie danego roku, ale zwykle kończy się to tak, że jest to lista wstydu, bo udaje mi się obejrzeć 2-3 filmy. Przy czym ta jest wyjątkowo krótka. Więc nawet jeśli zobaczę tylko 3 filmy to będzie połowa z zaplanowanych. 

Mulan, Black Widow Czarna Wdowa, Wonder Woman 1984

1. Ptaki Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn) 


To nie jest dobry znak dla filmu, gdy piszą jego tytuł musiałam sprawdzać w zakładce obok każde jego słowo. Przy czym to nie do końca wina polskiego tytułu, bo angielski brzmi Birds of Prey (And the Fantabulous Emancipation of One Harley Quinn). Ludzie i tak będą mówili po prostu Harley Quinn i tak. Pytanie czy będzie w ogóle o czym mówić. 

Szansa na to, że zobaczę ten film w kinie: niewielka
Szansa na to, że będę czytała/oglądała wszystkie recenzje jakie rzucą mi się w oczy: ogromna

2. Sonic. Szybki jak błyskawica


Szansa na to, że zobaczę ten film w kinie: niewielka; mam wrażenie, że to cudny film do oglądania całą rodziną w domu
Szansa na to, że będę czytała/oglądała wszystkie recenzje jakie rzucą mi się w oczy: bardzo duża

3. Mulan


Szansa na to, że zobaczę ten film w kinie: największa! Jest szansa, że będzie to jeden z niewielu filmów, który faktycznie zobaczę w kinie.
Szansa na to, że będę czytała/oglądała wszystkie recenzje jakie rzucą mi się w oczy: zaskakująco niewielka, a na pewno nie przed tym, gdy sama film obejrzę i coś o nim napiszę. 

Honorowe wspomnienie:
Nowi mutanci 
Wydaje mi się, że ten film jest na liście już nawet trzeci raz, bo jego premiera była i była przesuwana. Nie obejrzę go w kinie, bo to horror, ale to także mutanci więc mnie interesują, 

4. Czarna Wdowa


Szansa na to, że zobaczę ten film w kinie: ogromna! Gdy pisałam o Mulan, chciałam napisać, że Mulan będzie jedynym filmem, który obejrzę w kinie w pierwszej połowie roku, ale potem przypomniałam sobie o Czarnej Wdowie...

Szansa na to, że będę czytała/oglądała wszystkie recenzje jakie rzucą mi się w oczy: jest. To znaczy ludzie są średnio podekscytowani tym filmem, więc nie wiem, czy będzie coś wartościowego do czytania po premierze. 

5. Wonder Woman 1984


Szansa na to, że zobaczę ten film w kinie: ... a potem przypomniałam sobie jeszcze o Wonder Woman! Jak widać, pierwsza połowa roku będzie należała do filmów o silnych kobietach i nie mam zamiaru narzekać.

Szansa na to, że będę czytała/oglądała wszystkie recenzje jakie rzucą mi się w oczy: pewnie tak, bo lubię obserwować jak ludzie oceniają i zmieniają zdanie na temat całego uniwersum DC po każdym kolejnym filmie. 

6. In the Heights 


Szansa na to, że zobaczę ten film w kinie: całkiem spora pod warunkiem, że będzie grany w moim mieście. Poza tym potrzebuję jakiegoś musicalu w moim życiu, bo ostatnio cierpię na braki.

Szansa na to, że będę czytała/oglądała wszystkie recenzje jakie rzucą mi się w oczy: dużo mniejsza niż w przypadku wszystkich poprzednich filmów.

Pozostając w temacie filmów - moje dobra koleżanka, która interesuje się filmami chyba od zawsze (ja mogę potwierdzić 7 lat, bo tyle się znamy) dopiero co założyła (w końcu!!!) stronę na Facebooku, na której dzieli się swoimi spostrzeżeniami - Tlen pełen taśmy filmowej. Jeśli filmy interesują Was nieco poważniej to serdecznie zapraszam do polubienia. 

A Wy na jakie filmy czekacie w pierwszej połowie 2020 roku?
LOVE, M

5 komentarzy:

  1. Czekam na ,,Młode kobietki'' i ,,Gorący temat", ale są w takim okresie, że nie wiem czy wybiorę się do kina. Z Twojej listy planuję zobaczyć kilka tytułów, począwszy od Ptaków nocy (preferuję oryginalny tytuł, z przyzwyczajenia, bo czytałam komiksy). Uwielbiam Black Canary mam nadzieję, że filmowa wersja również okaże się ciekawą postacią. Pierwszy trailer ,,Mulan'' mnie nie przekonał, ale drugi już tak, więc możliwe, że się wybiorę do kina, ale nie jest to tak pewne jak w przypadku BOP.
    Nie wiem jak będzie z Polską premierą ,,Nowych Mutantów'', ale od pierwszego trailera minęło kilka lat i nie mam w sumie ochoty iść na niego do kina, pomimo tego, że lubię oglądać horrory w kinie. Nowy zwiastun ma zostać udostępniony 6 stycznia.
    Lubię filmy Marvela, ale na Black Widow w ogóle nie czekam. Nie planuje iść też na to do kina. Pierwszy trailer był nijaki. Sam film wydaje się przewidywalny na dodatek znane są już losy tej bohaterki, ale ma świetną obsadę. Zagonić mnie do kina mogłaby tylko informacja o Hawkeye w tym filmie, a na to raczej nie ma szans,
    Z kolei na Wonder Woman chcę się wybrać, ale mam pewne obawy co do tego filmu. Pierwsza część była przyzwoita, ale im dalej od momentu jego obejrzenia tym gorsze mam zdanie o tym filmie.

    Będzie dobrze jak wybiorę się chociaż na jeden film do kina w pierwszej połowie roku, bo u mnie jeśli o to chodzi zazwyczaj kończy się na planach.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet jestem zaintrygowana Czarną Wdową, ale rozumiem dlaczego ludzie totalnie nie są ;>
      Dziękuję za taki wyczerpujący komentarz!

      Usuń
  2. Ciekawe filmy wypisałaś ^^ myślę że sama się n któryś wybiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tych które wypisałaś:
    "Ptaki Nocy" obejrzę na pewno ale z minimalnymi oczekiwaniami. Ze zwiastunów spodziewam się powtórki z Suicide Squad
    "Mulan" już nie mogę się doczekać!
    "Nowi mutanci" jeśli ten film naprawdę wyjdzie w tym roku to może zrobię wyjątek i wybiorę się na horror do kina ;)
    "Czarną wdowę" obejrzę na pewno ale na razie czuję do niej całkowitą obojętność. Z "Wonder woman" podobnie. Jedynka niezbyt mi się podobała
    W pierwszej połowie roku czekam jeszcze na "Ciche miejsce 2", nowego Bonda i przede wszystkim Tenet Nolana (choć to chyba już druga połowa)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowana większość moich planów pokrywa się z twoimi. Ja jeszcze bardzo czekam na Ciche miejsce 2 i nowego Bonda, ale.. no przyjdzie nam trochę poczekać XD


    Pozdrawiam!
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3