Postanowiłam zebrać moje wyszywanki (i nie tylko) w jednym miejscu. Ze szczególnym uwzględnieniem tych fanowskich.

Zdecydowanie trzej moi ulubieńcy. Bucky "Zimowy Żołnierz" Barnes, Batman i Joker.

Włosy, oczy, a najlepiej wyszedł podpis. Reszty na szczęście nie widać.
Teraz poszczególne części fanowskiej torby.
A to słowa, które najbardziej kojarzą mi się z "Plotkarą"
I w końcu
I reszta
M prawie jak Vincent van Gogh.

Bonus:
Serduszka
No pięknie! Jokera to bym przygarnął, obrazki święte też mega spoko, podobnie zresztą jak Gwieździsta Noc! Daję 10/10! :O
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNE!
OdpowiedzUsuńOj, jak pięknie, podziwiam, bo kiedyś wyszywałam krzyżykowo, więc wiem, jakie to pracochłonne. Mam w tym zbiorze swoich faworytów, brawo!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńSherlock jest wspaniały, bardzo podoba mi się też Van Gogh. Widzę, że łączy nas hafciarska pasja! :) Dla mnie półkrzyżyk to szkoła cierpliwości.
Usuń