czwartek, 16 czerwca 2016

Odpowiedzi na pytania

Hello!
Kamila odpowiadała na pytania i nominowała wszystkich chętnych więc poczułam się zobowiązana.
Poza tym, pakuję się, bo już jutro wracam do domu.


Co sądzisz o akcji "Przeczytam 52 książki w 2016 roku"?
Każdy sposób promowania czytelnictwa jest dobry, nawet jeśli byłoby to "Przeczytam jedną książkę w 2016" roku. A jeśli ktoś jest w stanie czytać, jedną książkę tygodniowo, bo chyba o to, mniej więcej, też chodzi, a wręcz jest to jego cel, to na pewno osiągnięcie go będzie bardzo satysfakcjonujące.
Często w dyskusjach na temat tego typu akcji pojawią się zdania, że ludzie czytają mało ambitne, nic nie wnoszące do ich życia książki, albo, że czytają na wyścigi czy żeby się popisać. Co do tytułów, które ludzie wybierają - w tych 52 książkach na pewno znajdzie się coś wartościowego, a nawet z niezbyt górnolotnych książek można coś wyciągnąć - choćby naukę, żeby już po nie, nie sięgać. Wydaje mi się, że czytanie na wyścigi jest dużo gorsze, ze względu na to, że najprawdopodobniej po odłożeniu książki na półkę, nawet jeśli to była dobra książka, nic się nie będzie z niej pamiętało. Najważniejsze jest jednak, aby czytać.

Jaki jest twój ulubiony gatunek książkowy?
Fantastyka i kryminały. Całkiem lubię też typowo młodzieżowe książki, ale nie te trzytomowe cuda o trudach miłości w realnym świecie, ale koniecznie musi do tego zostać dołączony jakiś paranormalny wątek. Wtedy nawet banały są w stanie mnie przekonać.

Jak duża jest twoja osobista biblioteczka?
Mała, bo prawie nie kupuję książek, a sporą część stanowią nagrody za szkolne konkursy i świadectwa, albo inne prezenty, a niektóre moje ulubione tytuły przeniosłam z kolekcji rodziców. Bo większość książek w domu znajduje się na półkach w salonie.

Co jest dla ciebie ważniejsze: szkoła czy hobby?
W moim przypadku studia nie szkoła i nie wiem. Bo Zarządzanie Instytucjami Artystycznymi to takie studia-hobby, co, niestety, jest bardzo smutną konkluzją, a temat studiów zawładnie blogiem w przyszłym tygodniu. Odpowiedzią jest więc hobby, ale moje studia to nie moje hobby, jeszcze to trzeba rozróżnić.

Czy adoptowałabyś/adoptowałbyś zwierzątko ze schroniska?
Tak. O ile byłby to kotek bądź żółw.

Jesteś cholerykiem, melancholikiem, flegmatykiem czy sangwinikiem?
Całkiem niedawno przyznawałam się, że uwielbiam robić internetowe testy psychologiczne więc zrobiła, kolejny i wszyło mi, że jestem melancholikiem, z odrobiną flegmatyka. 

Który kolor jest twoim ulubionym i z czym ci się on kojarzy?
Czarny, bo jest najprostszy. Uwielbiam czarne ubrania, bo zakładam je i nie muszę o nich myśleć, przez co kojarzy mi się z wygodą. Latem bywa lekko uciążliwy, więc zmieniam na biały i działa dalej. Ogólnie lubię prawie wszystkie kolory, ale cierpię na silną antypatię wobec żółtego, czerwonego, różowego i wszelkich wyraczastych, neonowych wersji wszelkich kolorów.

Tu Gwiaździsta noc, a w planach Słoneczniki.

Czy posiadasz swojego ulubionego malarza?
Uwielbiam Vincenta van Gogha

Czy jesteś uzależniony/uzależniona od internetu?
Tak naprawę nie mnie to stwierdzać. Bez internetu nie mogłabym pisać bloga, ale jeśli napisałabym notki na zapas i publikowały by się o określonym czasie, to nie miałabym problemu z niekorzystaniem z internetu. Poza tym nie używam internetu w telefonie. Wydaje mi się, że nie jestem.

Które piosenki kojarzą ci się z dzieciństwem?
Moje ulubione - "Bring Me To Life" - Evanescence i "In The Shadows" The Rasmus. 


LOVE, M

5 komentarzy:

  1. Również chciałabym żółwia, ale wiem, że są one nosicielami różnych chorób i to mnie uwiera 😊 lubię kryminały, ale fantastyka odpada😊 bardzo fajne odpowiedzi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja myślałam, że jesteś choleryczką :) mi ostatnio się śniło, że miałam w domu krowę i chyba żółw to lepszy pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Internetowe testy nie kłamią i na pewno mają rację!

      A serio, to akurat ten i taki podział ludzi wydawał mi się zawsze zbyt ograniczony. I do niego nigdy nie przykładałam szczególnej wagi

      Usuń
  3. Również wielbiłam swego czasu wspomnianą piosenkę The Rasmus, i mam takie niepoprawne marzenie, by moje hobby zostało moimi studiami - a studia stały się moim hobby :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie również te piosenki bardzo kojarzą się z dzieciństwem.
    Pozdrawiam
    Moment Of Dreams ♥

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3