sobota, 5 lutego 2022

Sezon zimowy anime 2022 - pierwsze wrażenia

 Hello!

O ile w poprzednich sezonach albo bracia, albo internetowy hype podpowiadali mi, co obejrzeć, tak zimą 2022 roku błądzę w ciemności. Bracia upierają się, że nie ma nic wartego uwagi, internet milczy. Albo skupia się na Ataku Tytanów... Powiedziałabym więc, że anime, o których dzisiaj przeczytacie, to wyjątkowo przypadkowy zbiór tytułów, których sama nie znałam, zanim nie zaczęłam ich oglądać. 

The Genius Prince`s Guide to Raising a Nation Out of Debt / Tensai Ouji no Akaji Kokka Saisei Jutsu

Może z wyjątkiem pierwszego. 

Requiem of the King Rose / Baraou no Souretsu

Albo Requiem Króla Róż - czyli anime - a wcześniej manga - inspirowane sztukami Szekspira: Ryszard III i Henryk VI. A gdzie mamy Szekspira i mangę/anime, mamy i mnie. 

Dwie rzeczy się rzucają w oczy w pierwszym odcinku - a dokładnie jedna w oczy, druga w uszy. To anime ma bardzo ciekawą ścieżkę dźwiękową, wydaje się, że o wiele bardziej prominentną niż w innych anime. Wizualnie jest za to nieco przygaszone, delikatnie ciemne. Ma to chyba oddawać stan ducha naszego głównego bohatera. 

Trzecia rzecz - pierwszy odcinek jest potężnie konfundujący. 

Okazuje się też, że wizualia openingu są mocno rozczarowujące, chociaż piosenka mi się podoba. W drugim odcinku widać też, że studio poszło w wielu miejscach na skróty, niestety. Nie znam materiału źródłowego, ale mam wrażenie, że go zmarnowano, bo anime w wielu miejscach wygląda bardzo... tanio. Nie powiedziałabym, że jestem rozczarowana, raczej zaskoczona, bo spodziewałam się czegoś lepszego. 

Sasaki to Miyano

Żartowałam! To anime, które polecił mi internet - a dokładnie zobaczyłam na Tumblr zestaw gifów z głównym bohaterem (Miyano) i pomyślałam, że bardzo dawno nie widziałam tak ładnego projektu postaci! Więc postanowiłam sprawdzić, co to za anime. I trochę się zdziwiłam. Nie gatunkiem, ale raczej faktem, że jest bardzo infantylne. Zarówno animacja, jak i ogólny klimat. Postaci w ruchu także nie wyglądają tak dobrze, jak na gifach/kadrach niestety. Chyba miało być uroczo i zabawnie, ale lekko przekroczono granicę. Przynajmniej momentami - bardzo nierówno jest to wszystko pokazane i zanimowane, ale zdecydowanie słodko.

The Genius Prince`s Guide to Raising a Nation Out of Debt / Tensai Ouji no Akaji Kokka Saisei Jutsu

Z mojej obserwacji rynku anime wynika, że to anime - o zbyt długim tytule, aby je przywoływać w tekście - wpisuje się w pewien trend, wynikający ze zmęczenia typowymi isekaiami. Tak naprawdę to główny bohater chce sprzedać swoje królestwo i mieć święty spokój, ale jest taki dobry w zarządzaniu, że mu to nie wychodzi. W sumie jest to całkiem zabawne anime, projekt postaci głównego bohatera jest całkiem niezły i widać, że jest też najlepiej zanimowanym bohaterem. I tylko nie miałabym nic przeciwko, gdyby pozostali bohaterowie byli w równowadze, a nie nasz książę otoczony jest samymi dziewczynami. Podsumowując, wydaje się, że to całkiem zabawne i porządne anime w swoim gatunku, ale raczej nie dla mnie.

A gdyby to kogoś interesowało to głównemu bohaterowi tego anime i Miyano z opisywanego wcześniej głos podkłada ten sam aktor - Souma Saitou. 

ORIENT

To anime mnie zainteresowało, bo przypominało dwa inne, których popularność zupełnie mnie ominęła, ale jakoś nie miałam czasu do nich wrócić. Zacznijmy od tego, że Souma Saitou ma wyjątkowo dobry sezon, bo to kolejne anime z jego udziałem, które oglądam (widziałam też, że udziela głosu w Tokio 24 bodajże, którego nie oglądam). Co do anime - mamy dwóch głównych bohaterów nastolatków, których świat bardzo zmienił się od dzieciństwa - a dokładniej okazuje się, że ludzie są okłamywani. Więc postanawiają walczyć z potworami. Wygląda na to, że Orient to zupełnie niespecjalne anime o walczeniu i sile przyjaźni. 

Wygląda na to, że moi bracia nie przesadzali z tym, że w tym sezonie nie ma co oglądać. Przeglądam opisy anime na My Anime List i nic nawet odrobinę nie przykuwa mojej uwagi. A jeśli to robi - w zapowiedzi okazuje się, że to animacja 3D. Albo wygląda zwyczajnie brzydko. Ale zauważyłam, że w zeszłym roku zgubiłam jedno anime, którego zgubić nie powinnam - czyli Skate-Leading Stars. Ale wydaje mi się, że to musiało być słabe anime, skoro tak bardzo mi umknęło. A przecież dotyczy jeżdżenia na łyżwach! Moje postanowienie na anime sezon zimowy 2022 to obejrzenie całego anime z sezonu 2021.

Pozdrawiam, M

10 komentarzy:

  1. Faktycznie aktualnie rynek anime jest całkowicie przyćmiony przez najnowszy sezon Atak Tytanów, w końcu to finalny sezon. Do tego mamy jeszcze nowe odcinki Demon Slayera, więc jest co oglądać! Z listy, którą przygotowałaś muszę przyznać, że najbardziej spodobało mi się Requiem of the King Rose. Wydaje się być bardzo intrygujące, zresztą sam pomysł na fabułę jest świetny! Jak jeszcze piszesz, że muzyka jest na dobrym poziomie, to chyba faktycznie muszę sobie go dopisać do listy anime do obejrzenia :D
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oby udało Ci się zrealizować Twoje postanowienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie ♡
    Atak tytanów... utknęłam gdzieś na pierwszym sezonie. W sumie, to nie oglądam nowości tylko nadrabiam zaległości :) W tej chwili jestem na Toradora :) Ale każda polecajka bardzo mi się przyda :) Świetny wpis!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Anime nigdy nie było niestety moją mocną stroną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo nowych tytulow - od czasu do czasu bardzo lubie po Anime siegnac bo jest tam sporo perelek- ostanio ogladam Demon Slayer :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. jedyne co kojarzę to właśnie ów Atak Tytanów:D mój mąż to od czasu do czasu ogląda:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie oglądałam anime. Muszę kiedyś nadrobić co nieco zaległości w tej materii :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mój brat ogląda anime, spytam go czy kojarzy te tytuły. Udanej realizacji postanowienia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie zaczynam się przekonywać do popkultury Wschodu, więc myślę, że będę tutaj częściej wpadać :) Być może się zainspiruję i obejrzę coś z listy.

    pozdrawiam
    Help Book

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie oglądałam jeszcze anime, ale myślę, że w końcu się skuszę. :D

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3