Hello!
Dalej korzystam z akcji Czytaj PL i wysłuchałam audiobooka Wiek paradoksów. Czy technologia nas ocali?
Tytuł: Wiek paradoksów. Czy technologia nas ocali?
Autorka: Natalia Hatalska
Wydawnictwo: Znak
Dlaczego płacimy za oszukiwanie samych siebie?
Czy robot może emocjonalnie złamać człowieka?
Jak wielkie firmy wykorzystują naszą samotność?
Natalia Hatalska pozwala inaczej niż dotychczas spojrzeć na to, czym
jest życie w XXI wieku, odkryć i zrozumieć mechanizmy kierujące
relacjami, technologią i polityką.
Jej książka zmusza do tego, byśmy się zatrzymali i zadali sobie
najważniejsze pytania: Czy można powstrzymać rozwój technologii? Co nas
czeka, gdy inżynieria genetyczna pozwoli na hodowanie ludzi na szeroką
skalę?Gdzie jest granica postępu technologicznego, o ile w ogóle taka granica
istnieje? To ostatni moment na zadanie niektórych z tych pytań i
szukanie na nie odpowiedzi.
Natalia Hatalska mówi o najważniejszych problemach współczesnego świata:
o samotności, manipulacji, dezinformacji, a także o technologii, która
może przejąć nad nami kontrolę. Nie daje gotowych odpowiedzi, lecz
poszerza perspektywę. Prowokuje do tego, byśmy gruntownie przemyśleli
nasz stosunek do rzeczywistości XXI wieku. (Opis wydawnictwa).
Zacznę od tego, że w książce jest o wiele więcej biografii autorki, niż się spodziewałam, że będzie. Liczyłam się z tym, że może być trochę, ale wiele z samej konstrukcji książki jest osadzone w doświadczeniach autorki; kolejna duża część osadzona jest w jej pracy. To nie jest zarzut sam w sobie - po prostu książka była promowana tak... sterylnie (? nie wiem, czy to odpowiednie słowo, ale tak mi się skojarzyło), że spodziewałam się czegoś nieco bardziej naukowego, bardziej chłodnej analizy, a jest bardziej osobiście.
Dużo uwagi - poza samą szeroko pojętą technologią - autorka poświęca tematowi skomplikowania, złożoności, wielopoziomowości, tego że dwie sprzeczne tezy czy opinie mogą funkcjonować równocześnie - czyli dochodzi do tytułowych paradoksów. Pokazuje też, że nie ma dziedziny i czasu życia, gdzie technologia nie jest obecna - jest wszędzie. Jednocześnie ta książka jest o wiele bardziej o społeczeństwie i o ludziach niż o technologii (a to też wydaje mi się nieoczywiste, że autorka przybrała taką humanistyczną perspektywę; blurb książki niekoniecznie to sugeruje).
Niektórych fragmentów książki - na przykład tych o technologii zbrojeniowej i szczególnie broni atomowej czy dosłownie dotyczących tego, co Rosja robiła na Krymie - obecnie słucha się dziwnie, bo na świecie trochę zdążyło się zmienić.
Ale jednocześnie autorka korzysta z perspektywy czasowej, bo pandemia podkreśliła wiele technologicznych aspektów naszego funkcjonowania w świecie, o których wcześniej mało myśleliśmy.
Zaczynając słuchanie Wieku paradoksów, miałam trochę obawę, że autorka może wierzyć w technokrację i udzieli prostej pozytywnej odpowiedzi na pytanie zawarte w podtytule książki. Otóż nie. Odpowiedź nie jest ani prosta, ani pozytywna - a przynajmniej nie bez wielu, wielu zastrzeżeń. Wręcz momentami odpowiedź jest wprost negatywna - bo ludzi ogólnie trudno ochronić przed nimi samymi i wydaje się wręcz, że technologia nie ma tu nic do powiedzenia. W zasadzie idealna technologia musiałaby nas sama informować o dalekosiężnych skutkach swojego istnienia - ale chyba nie jesteśmy na drodze do stworzenia AI wróżek, chyba. Wtedy mogłaby nas ocalić przed samą sobą. W tym miejscu warto dodać, że autorka skrupulatnie przedstawia dwie strony medali spraw, o których opowiada. I chociaż czasami miałam wrażenie, że nadużywa wielkich kwantyfikatorów, to jej diagnozy wydają się bardzo precyzyjne, syntetyczne (poprzedzone wieloma przykładami).
Przy czym muszę to zaznaczyć: gdyby nie moja praktyka w słuchaniu podcastów (i tak, wydaje mi się, że wywiadów z autorką także słuchałam), to mogłabym mieć problem z Wiekiem paradoksów w formie audiobooka. Dość łatwo coś może umknąć, a czasami można się zgubić w odniesieniu do cytatu czy wyników badań. Ponadto książka ma przypisy, więc dochodzi ten aspekt. Trudno było mi przerzucić się na czytanie, gdy już zaczęłam słuchać, ale chyba polecałabym jednak wydanie papierowe.
Zapraszam na blogaskowego Facebooka oraz mojego Instagramy (bookart_klaudia) oraz redaktorskie_drobnostki!
Wiem kto chętnie sięgnie po ten tytuł w formie audiobooka.
OdpowiedzUsuńTechnologia nas ocali, jeśli będziemy z niej mądrze korzystać.... Jak ze wszystkiego, co stworzyliśmy...
OdpowiedzUsuńJa w ramach czytaj PL przymierzam się do audiobooka Kirke :)
OdpowiedzUsuńJestem niezwykle ciekawa tego tytułu ;)
OdpowiedzUsuńPozycja wydaje się ciekawa, ale chyba wolę jak jest bardziej naukowo, niż osobiście w książkach tego rodzaju. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja :)
OdpowiedzUsuń