Hello!
Przez cały listopad, do momentu zabierania się za pisanie tego wpisu, przesłuchałam może 6 piosenek i o większości nawet nie miałam ochoty pisać, więc nieco podobnie, jak w poprzednim miesiącu w zasadzie jest to bardziej szybki przegląd wszystkiego na raz. Ale też faktem jest, że w tym miesiącu żadna duża grupa, która mnie interesuje, nie wydawała nic nowego.
Miyeon
Czekałam, aby napisać o nowy wydaniu Miyeon, aż ukaże się główny singiel, ale Reno podoba mi się dużo, dużo bardziej niż Say My Name. Jestem wręcz bardzo zaskoczona, że to nie Reno jest głównym singlem, bo to ciekawsza piosenka, ma bardziej interesujący koncept i na pierwszy rzut oka w teledysk także włożono o wiele więcej pracy i pomysłowości. Przy czym Say My Name to ładna piosenka tyle, że nieszczególnie specjalna.
Ale musiałam wrócić do tego wpisu, bo zauważyłam, że Say My Name jednak zapada w pamięć, bo złapałam się na nuceniu tej piosenki podczas spaceru.
Tunel Vision ITZY zrobiło na mnie zero wrażenia, chociaż początkowo miałam trochę nadziei dla tej piosenki. Ale chyba i ogólnie to wydanie przeszło zupełnie bez echa. Cynical Sunmi jest za to pomysłowe i nawet jeśli piosence brakuje trochę treści, to nadrabia walorami scenicznymi i choreografią. Napisałam, że żadna grupa, która mnie interesuje nie wydała nic nowego, ale przecież pojawiła się nowa piosenka RIIZE. Tyle że nie jestem do końca przekonana czy mi się podoba (ma tytuł Fame). Nie wiem, czy z braku laku, czy z jakiejś innej przyczyny, której sama do końca nie rozumiem, ale całkiem spodobała mi się nowa piosenka ALLDAY PROJECT pod tytułem One more time, bo ma zapadający w pamięć refren (przy czym bardzo bym chciała, aby istniała wersja albo bez zwrotki Tarzzana, albo żeby bardzo, bardzo ją zmienić, bo nie mogę jej przeboleć). Nowa piosenka Cha Eun-woo (Saturday Preacher) to jest ten moment, gdy bardzo chciałabym lepiej znać się na gatunkach muzyki, ale widziałam gdzieś, że piosenka jest określana słowami retro, disco i funky - i bardzo się z tym zgadzam, bo przywołuje ona dokładnie takie skojarzenia. No i teledysk ma jakąś tam fabułę, za którą można podążać. Do It jest bardzo spoko, nic nadzwyczajnego, ale warto zauważyć, że to nieco łagodniejsza piosenka niż zazwyczaj w przypadku Stray Kids i powiedziałabym, że dzięki temu nawet bardziej wpadająca w ucho. Supermodel VVUP to jest pierwsza piosenka dziewczyn, którą jestem w stanie przesłuchać w całości. (A w ogóle okazało się, że byłam święcie przekonana, że VVUP i VVS to ta sama grupa i dopiero teraz odkryłam, że nie). Pisząc o zespołach, których nowe piosenki jakoś nie robią wielkiego szumu, trzeba wspomnieć o NCT DREAM. Mam wrażenie, że tak od dwóch lat nie mówi się o tej grupie tyle, co wcześniej. Ale może wynika to z tego, że na przykład Beat It Up to jak najbardziej poprawna, całkiem spoko piosenka z oczywistym konceptem, ale nie ma w niej nic nadzwyczajnego (a wręcz nawet ciekawego). UWAGA! Mam hit. Baby blue MONSTA X! Przyznaję, że ich dwie ostatnie piosenki, które dostały teledyski, mi się nie podobały i trochę bałam się włączać baby blue. Piosenka ma bardzo retro vibe i sprawdziłam, że to podobno gatunkowo synthpop (chociaż gdy przeczytałam, jakie inne kpopowe piosenki też są synthpopowe, to trochę zwątpiłam, ale może to dlatego że baby blue ma dość smutny klimat). Piosenka jest też po angielsku, a z tego, co pamiętam, większość anglojęzycznych Monsta X było naprawdę dobrych. Gdyby ktoś mi powiedział, że piosenka HomeRUN zespołu NOWZ była kiedyś piosenką Stray Kids, to bym mu uwierzyła. Od pierwszych wersów można wręcz powiedzieć, który członek SK śpiewałby którą partię. I na koniec piosenka, która mnie zaskoczyła, bo przyznaję też, że jakoś nie zwróciłam uwagi na debiut tego zespołu, bo ich nazwa mnie trochę pokonała, a mowa o Baby DONT Cry. Ale ich nowa piosenka I don't care naprawdę mi się podoba. Chyba dlatego, że ma trochę retro vibe, ale chyba bardziej - ponieważ nie jest taka mdła, jak ostatnio w zwyczaju mają girlsbandy.
Zapraszam na blogaskowego Facebooka oraz moje Instagramy (bookart_klaudia) oraz redaktorskie_drobnostki!
Trzymajcie się, M
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3