Miałam pisać od babci, ale się nie udało, nie miałam czasu zwyczajnie. Obiecuję od teraz będę już grzeczną blogerką i postaram się publikować jak zawsze co 2-3 dni.
Zdjęcia z Wydmus pokazywałam na samym początku działalności bloga, dlatego tym razem pokarzę zdjęcia ścieżek i dróżek leśnych. Jest to związane z tym, że ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad tym co bym chciała robić w życiu i czy nie podjęłam złej decyzji idąc na profil humanistyczny, zamiast na turystyczny. Dużo ludzi ciągle powtarza, że mój wybór zamknął mi wiele dróg pracy. Trochę się martwię, że może to niestety być prawda, bo poszłam na rozszerzony polski raczej bez wizji studiowania filologi, a w sumie to bez wizji żadnych konkretnych studiów. W sumie teraz są wakacje, jak bym się uparła to mogłabym się przenieść, sprawiając tym niesamowitą radość mojej mamie, ale nie chcę rozstawać się z moją klasą. To strasznie trudna decyzja. Jednak najprawdopodobniej i tak i tak zostanę na humanie. Do takich rozmyślań skłoniło mnie również to, że moje rodzeństwo cioteczne podostawało się na studia i taka myśl, że za dwa lata ja też już będę przyszłą studentką, tylko, że na razie bliżej nie określonego kierunku.
 |
| Zdjęcie autorstwa mojego 4-letniego brata ^^ |
LOVE, M <3
Myślę, że nie powinnaś żałować swoich decyzji. Skoro miałaś przeczucie, by iść na humana, to znaczy, że tak było ci pisane. No i zawsze możesz się przenieść i choć to trudna decyzja, musisz stawić jej czoła. Życzę ci udanego wyboru, byś nie żałowała tego co zrobisz.
OdpowiedzUsuńPowiem ci, że rozumiem twoje wahania. Niestety, mamy takie czasy, że humaniści mają przekichane w życiu. O ile łatwiej jest znaleźć dobrze płatną pracę osobom po politechnice niż uniwerku... Wychodzę jednak z założenia, że nie można robić niczego wbrew sobie. Skoro przykładowo nie znosisz fizyki, gdzie jest sens w wyborze mat-fizu? Znam wiele osób, które po roku czy nawet w drugiej klasie uciekły ze "ścisłego" profilu na językowy, humanistyczny. Jeżeli miały się męczyć, to chyba dobra decyzja.
OdpowiedzUsuńNie jest też tak, że po humanie całkowicie zamyka się przed tobą droga kariery. Można osiągnąć sukces, tylko trzeba być dobrym i wybić się. Zawsze istnieje też możliwość zrobienia drugiego kierunku albo pójścia na studia podyplomowe. Zrobiła tak np. moja ciocia, która po germanistyce pracowała przez krótki okres w szkole, ale gdy stwierdziła, że to nie dla niej, poszła na marketing i teraz pracuje w międzynarodowej firmie, zarabia dobre pieniądze i podróżuje po świecie.
Poza tym znam też osoby z biol-chemów, które zdawały na maturze rozszerzony polski, a także humanistów zdających biologię. Także wszystko jest przed tobą.
Pozdrawiam :)
Kocham spacery po lesie :)
OdpowiedzUsuń+obserwuję