Trochę się zapuściłam w pisaniu, ale to przez podróż do Warszawy, wczoraj byłam padnięta, dopiero teraz mam chwilę spokoju. A ta wycieczka tak w środku tygodnia oczywiście w celach naukowych, przytransportowałam się tu do Biblioteki UW. Ale o przygodach tam może w następnym poście, bo to w sumie dość ciekawe.
Na dzisiaj, a w zasadzie to już na wczoraj miałam przygotowane zdjęcia z telefonu z poprzedniego tygodnia. Postanowiłam robić jak najwięcej zdjęć przez te 7 dni, w sumie wyszło ponad 30, ale ja wybrałam 12 do pokazania.Chciałam tak robić zdjęcia przez cały miesiąc, ale w sumie po tym tygodniu o tym zapomniałam, jakoś nie jestem przyzwyczajona do tego, że telefon służy do czegoś więcej niż dzwonienie.
LOVE, M ,3
Moja przyjaciółka ma identyczny kalendarz :)
OdpowiedzUsuń"Dziady" - współczuję!
Ja też obiecuję sobie, ze będę robić zdjęcia, a wychodzi jak wychodzi.
OdpowiedzUsuń"Dziady" są fee. Głównie 3 część. My teraz czytamy "Lalkę" <3