wtorek, 11 marca 2014

Sweter !

Hello!
Powinnam się uczyć na historię, jutro sprawdzian. Niestety o ile z literackiego punktu mojej nauki średniowiecze sprowadza się do "Bogurodzicy" i "Lamentu świętokrzyskiego" to z historycznego jest o wiele gorzej, takie tam 3 sprawdziany. Z drugiej strony była to najdłuższa epoka. Najważniejszy jest jednak fakt, że powinnam teraz siedzieć i się uczyć a tego nie robię. 
Na rzecz, którą dziś Wam pokaże czekałam w zasadzie od listopada. Miała być gotowa na zimę, ale moja mama myślała, że i w tym roku będzie trzymać do marca. No i jest gotowa na dziś. A że nie mogłam się powstrzymać to założyłam mój cudowny i najlepszy sweter do szkoły. Wszystko w nim jest idealne (oprócz rękawów, ale i tak były poprawiane dwa razy) a szczególnie kolor. Mogłabym tak siedzieć i się rozpisywać jaki jest ciepły i tak dalej, ale myślę, że lepszym pomysłem jest pokazanie zdjęć. 























Nie wiem dlaczego pierwsze zdjęcie tak słabo wygląda, na komputerze wszystko było dobrze, cóż nic na to nie poradzę. 
Jeszcze jedna rzecz. Przy opisie wycieczki do Warszawy nie wspomniałam, że byliśmy też w IPNie i zostałam poproszona przez jedną z nauczycielek o napisanie notki na stronę szkoły. I prawdopodobnie bym o tym nie wspominała, ale dziś pojawiło się to na stornie, a nie spodziewałam się, że nauczycielka postanowi mnie podpisać. Zdziwiłam się, ale pozytywnie. Co prawda w oryginalnej wersji było trochę inaczej, ale zostawiam Wam link, gdyby kogoś to zainteresowało. <kilk>

4 komentarze:

  1. Śliczny sweterek. No i artykuł też fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Historia jest według mnie dosyć ciężka do nauczenia. Zwykle do sprawdzianu potrzebuję dużo czasu na naukę a i tak mam problemy żeby zapamiętać niektóre informacje. Sweterek wygląda cudnie, bardzo mi się podoba. Ja wszystkie mam w jednym fasonie, a właśnie taki jak ty masz by mi się teraz przydał, będe musiała się rozejrzeć za takim. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to gratuluję :) w szkole rzadko kiedy się uczyłam - zawsze uważałam, że są rzezcy ważniejsze do zrobienia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie, w historii zawsze przerażały mnie te powiązania wydarzeń, fakty, przyczyny itp. Na szczęście historię mam w tym roku już ostatni raz, za rok mi ona odejdzie. :)

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3