wtorek, 19 sierpnia 2014

Prawie byłam nad morzem

Hello!
Jako, że raczej nie wybieram się gdziekolwiek nieprzygotowana, tak i tym razem mam w zanadrzu dodatkowe tematy notek. Zdjęciami z wyjazdu będę Was zadręczała cały wrzesień. A może i październik. 
Dziś tak na szybko pokazuję Wam pocztówki, które dostałam od brata, który był na koloniach nad morzem. Powiedziałam mu, żeby kupił kilka i takim sposobem, mam całkiem pokaźną kolekcję pocztówek z latarniami morskimi. Dla siebie zostawiam te poziome, nie wiem dlaczego, ale w większości, gdy sama sobie kupuję wybieram właśnie takie, a pionowa powinna już dotrzeć do Pimeys. 


LOVE, M <3

7 komentarzy:

  1. Śliczne pocztówki ! :) Pozdrawiam gorąco i zapraszam na mojego bloga, który dopiero powstaje http://ciasteczkowa-w-kuchni.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi sie bardzo podobają, pozdrawiam
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w tym roku sama sobie nakupowałam mnóstwo pocztówek:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Też zawsze wybieram te poziome. Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ładne :) wszystkie, które kupiłam w tym roku też są poziome. Chyba po prostu pionowe nie mają tyle uroku

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3