środa, 20 listopada 2019

Jak napisać książkę o Korei Północnej?

Hello!
Gdy zaczęłam doczytywanie książek, które nie znalazły się w moim licencjacie oraz zbieranie książek bezpośrednio do pracy magisterskiej odkryłam, że mój wpis koreańskie bingo musi zostać uzupełniony o kilka punktów - takich, które szczegółowo dotyczą książek o Korei Północnej, czy też sposobu narracji o Korei Północnej. W tym miejscu za punkt wyjścia i wyjaśnienia posłużyła mi znów książka Tydzień w Korei Północnej. 1500 kilometrów po najdziwniejszym kraju świata, na której sprawdzałam, czy pierwsze koreańskie bingo działa

 Tydzień w Korei Północnej. 1500 kilometrów po najdziwniejszym kraju świata

Tytuł: Tydzień w Korei Północnej. 1500 kilometrów po najdziwniejszym kraju świata

Autor: Christian Eisert

Tłumacz: Bartosz Nowacki

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka



Początkowo wpis miał nosić tytuł Koreańskie bingo 2, ale przyznacie, że forma poradnika jest dużo przyjemniejsza do czytania. Przed Wami punkty wraz z cytatami z książki (numery stron są podane w nawiasach), które przedstawiają najczęściej powtarzające się elementy opisu podróży do Korei Północnej - oprócz samego narzekania i robienia dramy, że się do Korei Północnej pojechało, narzekania na przewodników, ale na ten temat można by napisać osoby tekst, bo to bardziej problem autora książki jako osoby, która tam pojechała, niż powtarzający się elementów opisu.
Teraz będziecie wiedzieli, czego spodziewać się w książce o Korei Północnej.

(Nie)bezpieczeństwo Air Koryo


> Zaledwie tylko dwa samoloty Air Koryo spełniały surowe europejskie standardy bezpieczeństwa. (21)

Rachuba czasu


> Odliczanie kolejnych lat w Korei Północnej oficjalnie nie zaczęło się wraz z narodzinami Chrystusa, jak u nas, lecz w roku 1912. Od narodzin Kim Ir Sena. (27)

Kraj, którym kieruje zmarły (albo nawet dwóch)


> Korea Północna do 2011 roku była jedynym krajem na świecie, którym oficjalnie kierował zmarły. Panujący Kim Ir Sen po swojej śmierci w 1994 roku otrzymał miano Wiecznego Prezydenta. (...) Gdy Kim Dzong Il zmarł pod koniec 2011 roku, niedługo przyznano mu tytuł Wiecznego Sekretarza Generalnego Partii Pracy Korei i Wiecznego Przewodniczącego Narodowej Komisji Obrony. Tym samym Korea Północna stała się jedynym krajem na ziemi oficjalnie rządzonym przez dwóch nieboszczyków. (35)

Samochody 


> W Korei nie było prywatnych samochodów. (43)


Podział społeczeństwa na klasy 


> Istnieją trzy główne klasy i ponad pięćdziesiąt podkategorii (...). (79)

Historia hotelu Ryugyŏng


> (...) trójkątny niedokończony hotel Ryugyŏng, którego tragiczna historia wciąż błąka się niczym zjawa po zachodnich gazetach. (95)

Fryzury


> Północnokoreańskie kobiety (...) mają do wyboru osiemnaście różnych fryzur kobiecych. Mężczyźni tylko dziesięć. Tablice obrazkowe wiszące we wszystkich salonach fryzjerskich pokazują stosowne warianty. (127)

Porwanie Choi Un-hui i Shin Sang-oka


W tej książce opisane jest to na raty, więc nie będzie stosownego cytatu, ale muszę napisać, że jestem zaskoczona, że ich historia przewija się przez tak wiele książek. Chociaż być może nie powinnam skoro jedną z moich ulubionych książek jest książka Kim Dzong-il. Przemysł propagandy, która skupia się na ich temacie.

13 centymetrów


> Według Amnesty International północnokoreańska młodzież jest przeciętnie o około trzynaście centymetrów niższa i jedenaście kilogramów lżejsza od swoich rówieśników z Korei Południowej. (80)

Przeszłość gospodarki


> Smutne, gdy się pomyśli, że pod względem gospodarczym północ Korei była niegdyś lepiej rozwinięta niż południe. (81)


Dziesięć punktów, jeśli o nich nie wspomnisz to twoja książka się nie liczy. A poważnie - na dłuższą metę czytanie książek, w których wszystkie informacje się powtarzają jest niezwykle męczące. A druga sprawa, jestem prawie pewna, że muszą istnieć podobne punkty i podobne bingo, ale odnoszące się do innych krajów. Nie wiem, na ile Polska jest interesującym tematem do pisania reportaży czy opisów podróży, ale jestem pewna, że gdyby je skumulować zrobienie takiego bingo też nie byłoby zbyt trudne.

Trzymajcie się, M

PS Na Instagramie pokazuję przepiękną książkę, którą redagowałam, a na Facebooku (być może w piątek, a na pewno w sobotę) będę robiła komentarze do łyżwiarstwa figurowego. W ten weekend zawody GP są w Japonii!

2 komentarze:

  1. Założę się, że podobne "bingo" możemy odnieść nie tylko do książek, które dotyczą pewnych krajów czy kultur, ale również do powieści beletrystycznych. Spójrzmy chociaż na książki młodzieżowe - ile motywów w nich jest powtarzalnych? Jak często niektóre elementy możemy z łatwością przewidzieć, ponieważ autorzy nagminnie powtarzają pewne motywy?
    Choć zapewne jest to o wiele bardziej frustrującym zjawiskiem, gdy sięgamy po książkę, chcąc się czegoś nowego dowiedzieć. Wtedy widząc, że dany autor pisze dokładnie o tym samym, można się nieźle zirytować i wcale mnie to nie dziwi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, chociaż przy beletrystyce mam wrażenie, że dotyczy to bardziej właśnie całych wątków, sposobu rozwijania fabuł itp. A tutaj pewne powtarzalne szczegóły są istotniejsze.
      Jest frustrujące, bo jeśli dalej zestawić to z beletrystyką to powiedzmy w każdej książce są (nawet jeśli schematyczni) to inny bohaterowie, miejsce akcji jest inne i tak dalej. A tutaj wszystkie książki odnoszą się dokładnie do tego samego miejsca i opisują je w ten sam sposób.

      Usuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3