Dotarłam do końca, albo początku, zależy jak na to spojrzeć, historii Hannibala. Nie mogłam się doczekać, aż przeczytam tę część, bo z do filmu mam ogromny sentyment.
"Prowadził życie pod malowanym sufitem dzieciństwa. Lecz sufit ten był cienki jak niebo i jak niebo nieprzydatny."
"Hannibal. Po drugiej stronie maski" to kształtowanie się charakteru bohatera. I choć, niby to oczywiste, to jednak historia nie jest bezpośrednią przyczyną jego późniejszych zachowań. Wydaje się bardziej pretekstem do tych zachowań. Oczywiście, gdyby nie realia wojny, możliwe, że mroczna i potworna natura Hannibala nigdy nie ujrzałaby światła dziennego. Z drugiej strony z czasem niż nikt nie miał na niego żadnego wpływu. Nawet miłość nie była w stanie przeciwstawić się żądzy zemsty.
"-Na twój widok świerszcz śpiewa w duecie z mym sercem.
-Me serce drży na widok tej, która nauczyła je śpiewać"
"Miłość i nienawiść, wyrzuty sumienia i żądza zemsty, obrzydlistwo i zmysłowe piękno, sztuka i kobieta walczą o duszę Hannibala.
W tej niezwykłej opowieści beznamiętne opisy rytuałów morderstw, przeplatają się z poetyckimi symbolami i rozpalają wyobraźnię.
Krwawa i nastrojowa- poraża okrucieństwem i porywa wyrafinowaną, perwersyjną wręcz zmysłowością"
W tej niezwykłej opowieści beznamiętne opisy rytuałów morderstw, przeplatają się z poetyckimi symbolami i rozpalają wyobraźnię.
Krwawa i nastrojowa- poraża okrucieństwem i porywa wyrafinowaną, perwersyjną wręcz zmysłowością"
Powyższy tekst widniał na okładce książki, jest odrobinę wyolbrzymiony, ale najlepiej oddaje wszystko to co się w niej znajduje w idealnej proporcji.
Jako human i maturzystka mogę tylko dopisać, że według mnie można by wykorzystać tę książkę (czy film) jako tekst kultury do matury, czy to pisemnej czy ustnej, do tematu na przykład o II wojnie światowej, jak ona wpływała na losy ludzi czy w jakimś podobnym kontekście.
To koniec mojej przygody z książkami, prawie. Za tydzień będzie o drugim sezonie serialu, a za dwa kilka uwag na temat wykorzystania książek w serialu. A potem o filmach.
Pozdrawiam, M
O myślę że przyda mi się to jako że też jestem na humanie i zdaje w tym roku maturę. Niedawno w końcu wzięłam się za czytanie lektur. "Szybko" się obudziłam.
OdpowiedzUsuń