Powoli zbliżamy się do zakończenia cyklu Zima z Hannibalem. Nie podjęłam jeszcze decyzji, czy obejrzę film "Łowca", ale mam na to jeszcze tydzień. Dziś za to powrót do przeszłości. I to podwójny, bo do przeszłości Hannibala i do moich początków znajomości z tą postacią. Gdyż zaczęła się ona dokładnie 17 stycznia zeszłego roku i właśnie od filmu "Hannibal. Po drugiej stronie maski". Dlatego też darzę ten film pewnym sentymentem i zastanawiałam się nad możliwościami, dzięki, którym mogłabym go w pewien sposób uhonorować. Ponieważ w internecie jest mnóstwo zdjęć i gifów z filmu, postanowiłam wybrać ich jeszcze więcej niż zwykle, ograniczając ilość słów i dając przemówić obrazom.
Myślałam, żeby stworzyć coś w rodzaju 10 powodów, aby obejrzeć ten film, ale sądząc po obrazkach poniżej skończyłoby się na czymś w rodzaju "bo Gaspard Ulliel".
Życzę miłego tygodnia, M
Gaspard taki cudowny <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńTen film warto zobaczyć chociaż dla niego. Uwielbiam tę część. Czas ją znowu zobaczyć :3
Nie oglądałam tego filmu. :P
OdpowiedzUsuń