poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Witrażowa sowa

Hello!
Po prawie 4 miesiącach pracy oto ona - witrażowa sowa!







34 na 21 centymetrów, 25 kolorów i sporo pracy, ale jest śliczna i zrobiona.
A ankieta dalej aktywna. 

LOVE, M

4 komentarze:

  1. Kiedyś w podstawówce wyszywałam haftem krzyżykowym. Kochałam to ;) Teraz nie mam czasu niestety ale kiedyś do tego wrócę. Takich rzeczy się nie zapomina :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ona się miło patrzy! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna :) Ja już dawno nie haftowałam krzyżykowo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sowa wygląda cudnie. Ja nie miałabym cierpliwości aby coś takiego stworzyć. Prędzej kanwa znalazła by się za oknem. Zdecydowanie bardziej jestem za kartką i ołówkiem.

    Mój kawałek internetu

    OdpowiedzUsuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3