niedziela, 22 października 2017

Nie tylko w kinie i teatrze XXII - teledyski The Lumineers

Hello!
Podobno w internecie najłatwiej znaleźć ludzi, którzy mają podobne zainteresowania. W wypadku popularnych filmów, seriali i książek jest to bardzo proste. W przypadku mangi i anime nie jest najtrudniejsze wystarczy zacząć. W przypadku kpopu nawet się nie zauważa, gdy już się należy do tej społeczności. Ale, chociaż szukam i się interesuję, nie znalazłam jeszcze ludzi tak zainteresowanych teledyskami jak ja. Co nieszczególnie powstrzymuje mnie przed pisaniem, oglądaniem, szukaniem informacji i czytaniem. 
I właśnie, gdy kiedyś sprawdzałam jakiś teledysk zespołu The Lumineers w komentarzach przeczytałam, że to kolejna część historii i jest kilka, które się łączą, opowiadając losy pewnej kobiety.

Sleep On The Floor



Ophelia 




Cleopatra 


Angela 


Teledyski załączyłam w kolejności w jakiej ułożone są piosenki na płycie, chociaż MV publikowane były w kolejności: Ophelia (luty), Cleopatra (lipiec), Angela (wrzesień), Sleep On The Floor (listopad) i chyba w takiej najlepiej je oglądać, chociaż słyszałam sporo głosów, że dopiero ostatni nadaje sens pozostałym. Chociaż piszą też, że można je też obejrzeć w kolejności SOTF, Angela i dopiero Cleopatra. Wikipedia twierdzi zaś: "It (Cleopatra) acts as the conclusion to the storyline that began with Sleeping on the Floor music video and continued in the video for Angela." A gdzieś jeszcze indziej przeczytałam, że najlepiej je obejrzeć od końca, odwrotnie chronologicznie o tego jak pokazywały się na YT. Sama się pogubiłam

W Sleep On The Floor występuje Elise Eberle oraz Adam Lively. 
Ophelia to śpiew i taniec wokalisty, ale bez kontekstu tej piosenki nie będzie można przejść do ciekawej rzeczy, która ukazała się na początku tego roku. Powyższe cztery teledyski są z 2016. 
Pani taksówkarz, którą ludzie, oglądający teledysk, uwielbiają, a która jest podpisana dokładnie nigdzie na oficjalnych stronach i, chociaż jestem wprawiona w poszukiwaniach, to uważam, że to jednak nie fair nie napisać, kto występuje w MV, to Gwynn Lewis. A aktor, który najwidoczniej gra jej syna to John Bubniak. 
Natomiast pani w ciąży w Angela to chyba nie jest zawodowa aktorka. Przejrzałam komentarze, mnóstwo stron, sprawdzałam każdym znanym mi sposobem i żadnego nazwiska nie znalazłam. Do czasu.

Za to bez problemu można znaleźć namiary na reżysera wszystkich 4 (a nawet 5, ale o tym za moment) teledysków i jest nim Isaac Ravishankara. Który zrobił także MV do piosenki Stubborn Love, a fani nawet dopatrzyli się powiązań pomiędzy wszystkimi pięcioma klipami. Więc pan Isaac zasadniczo odpowiada za wszystkie teledyski The Lumineers oprócz pierwszego do "Ho Hey", który zrobił Ben Fee. 

Jeśli tak samo jak ja i prawdopodobnie wielu fanów zespołu, pogubiliście się w teledyskach to The Lumineers przyszło z pomocą takim owieczkom i pokazało "The Ballad of Cleopatra" (gdzie, uwaga, podpisało wszystkie aktorki! dobrze, że wcześnie), które wyjaśnia i kończy historię tytułowej Cleopatry i słyszymy piosenkę "My Eyes".
Dzięki "The Ballad of Cleopatra" dowiadujemy się, że bohaterkę w Angeli gra Bethany  Toews, która jest terapeutką, psychologiem, nie wiem jak się to klasyfikuje, ale prowadzi bloga oraz coś co nazywa się Empathetic Heart Session, słucha ludzi. Natomiast najstarszą odgrywa Sis Gold i gdy wpisze się to imię i nazwisko w Google to pokazuje się profil na LinkedIn, który sugeruje, że pani nie jest zawodową aktorką.

"The Ballad of Cleopatra" opublikowano w kwietniu tego roku, co oznacza, że cała historia pokazywana była przez ponad rok (14 miesięcy). 3 zasadnicze filmy (2, 3 i 4 w kolejności) publikowane były co 2 miesiące, a pomiędzy pierwszym a drugim minęło pół roku. Natomiast od "Sleep On The Floor" do TBOC prawie drugie pół, bo pięć miesięcy. Ophelia i SOTF mają najwięcej wyświetleń na YT, po ponad 60 mln.


Trzymajcie się, M



2 komentarze:

  1. Widzę, że nie tylko mnie interesują takie rzeczy :D Uwielbiam oglądać teledyski i jeśli są dobre, to szukać informacji na ich temat. Ostatnio zaczęłam nawet nowy cykl na blogu o tym :) Także high five, koleżanko! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. High five! A myślałam, że jestem jedyna, jak się cieszę, że są inne takie zakręcone osoby ^^

      Usuń

Jesteście dla mnie największą motywacją.
Dziękuję.
<3