Hello!
To nie jest projekt, o którym mam wiele do napisania, bo to nawet nie do końca jest moja wyszywanka. Ale ja ją skończyłam, więc ja ją pokazuję.
Kameleona zaczął wyszywać mój brat lata temu, ale potem przestał i nie chciał dokończyć, ale nie chciał też mi go oddać, abym to ja go skończyła - do czasu. A jak już go dostałam w ręce to nie minęło pięć dni i został skończony.
Kolory muliny prezentują się pięknie. Plan jest taki, żeby kameleona oprawić w ramki i powiesić pod witrażową sową, która zdobi korytarz, bo te obrazki całkiem do siebie pasują.
Zapraszam na blogaskowego Facebooka oraz moje Instagramy (bookart_klaudia) oraz redaktorskie_drobnostki!
Trzymajcie się, M
Piękna praca. Kameleon świetnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńCudeńko! Zdecydowanie warte aby oprawić w ramkę!
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńAle mega! Piękny :) Super wyglądałby np. na bluzie. Ale też bym go sobie oprawiła i powiesiła w widocznym miejscu! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś nauczyć się wyszywania. Póki co robię na drutach :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te kolorki!
OdpowiedzUsuńSuper wygląda :)
OdpowiedzUsuń