Hello!
Mamy maj i przypomniało mi się, że dwa lata temu z okazji urodzin moich koleżanek w tymże miesiącu wyszyłam małe obrazki - a jeszcze ich tutaj nie pokazywałam.
SERCE
Jedna z koleżanek studiuje medycynę, więc dostała wyszywane serce. Gdy szukałam wzoru, okazało się, że żaden nie pasuje do wymiarów, które miałam przewidziane i musiałam trochę improwizować i rysować to sama. O ile część po prawej stronie jest zasadniczo bez zarzutu, tak kwiaty po lewej niestety nie do końca wyszły tak, jak planowałam - okazało się, że zaplanowałam za dużo ciemnych kolorów. Wyszło trochę tak, że kwiatowe serce ma zawał, ale jak się wie, jak na nie patrzeć, to wiadomo, o co chodzi.
CHIHUAHUA
Druga koleżanka ma pieska i dla niego pasujący wzór udało się znaleźć dość łatwo, a napis mogliście już widzieć na wyszywance - Do no harm / Take no shit.
Zapraszam na blogaskowego Facebooka oraz mojego Instagramy (bookart_klaudia) oraz redaktorskie_drobnostki!
Cudeńka! Masz magię w palcach!
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńOba są piękne.❤️
OdpowiedzUsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńChihuahua świetna! :)
OdpowiedzUsuńZdolna z Ciebie bestia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne serce. Ale się napracowałaś. Super robota.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kasia Dudziak z bloga Kasinyswiat