Hello!
Wcale i ani trochę nie zapomniałam, że powinnam zrobić kinowe plany na drugą połowę roku. Wcale i ani trochę. To oczywiście oznacza, że zapomniałam, ale przypomniało mi się po ostatnim wpisie. I dlatego najpierw kinowe plany, a dopiero potem recenzja Far From Home. Bo głupio by było gdyby recenzja filmu była najpierw, a plan jego obejrzenia później. Takim też sposobem moje starania, aby na blogu nie pojawiały się jedna po drugiej notki z tej samej kategorii spełzły na niczym, bo będą trzy kinowe wpisy z rzędu.
Wybrałam do listy filmy, które a) obejrzę, b) jakoś mnie interesują, ale niekoniecznie wybiorę się na nie do kina, c) mogą zainteresować Was, d) interesują i obejrzą je ludzie, których oglądam/czytam/słucham w internecie, dlatego ja nie będę musiała ich oglądać (na przykład takiego Króla Lwa). Poszczególne powody oczywiście wzajemnie się nie wykluczają.
1. Spider-Man: Far From Home (Daleko od domu)
2. Król Lew
3. Toy Story 4
4. Pewnego razu w Hollywood
5. Parasite
6. Joker
7. Czarownica 2
8. Kraina Lodu 2
9. Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie
Przepięknie się te plakaty złożyły!
Prawdę powiedziawszy, wygląda na to, że następnym razem do kina pójdę w grudniu. Na Spider-Manie już byłam, a oprócz Gwiezdnych Wojen chyba nic innego nie jest na tyle przekonujące, aby wybrać się na to do kina. Jestem zaskoczona, bo zwykle robiąc te listy, ubolewam, że nie będę miała czasu oglądać filmów, które się na nich znajdują, a dzisiaj wygląda na to, że nie mam się czym przejmować, bo i tak nie ma nic do zobaczenia.
A czy Wy czekacie na jakieś filmy?
M
Zdecydowanie wolę czytać książki, niż oglądać filmy.
OdpowiedzUsuńMam podobnie, na Gwiezdne wojny pójdę na pewno. Wcześniej rozważam jedynie Krainę lodu, ale to jeszcze zobaczymy :D
OdpowiedzUsuńWow, nawet nie wiedziałam, że wychodzi 4 część Toy Story, nie żebym się jakoś specjalnie interesowała, ale to Disney! Ciekawi mnie Król Lew i Kraina Lodu 2 choć nie wiem czy na tyle, aby wybrać się do kina, to pewnie zależy czy wśród znajomków znajdzie się ktoś chętny, bo samemu się fatygować z pewnością nie będę. :P
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej ciekawi owa wersja króla lwa ale nie wiem czy wybiorę sie na nią do kina, na spidermana i gwiezdne wojny może, co do reszty to jakoś jestem obojętna :/
OdpowiedzUsuńCzarownica 2, Kraina Lodu 2 - to są filmy, które chcę zobaczyć, bo widziałem pierwsze części. Ogólnie, mam wrażenie, że mamy jakiś okres na kontynuacje hitów. Ciekawe, co z tego wyjdzie!
OdpowiedzUsuńMoje kinowe plany na tę połowę roku są także skromne. Chociaż bardziej pasuje tu określenie "spontaniczne". Po Pajączku nie mam już takiego filmu na który muszę koniecznie iść, ale że lubię chodzić do kina, to pewnie coś jeszcze w tym roku zobaczę. Ot choćby z ciekawości Czarownicę czy Jokera. :D
OdpowiedzUsuń