Hello!
Ostatnio z moim pisaniem nie jest najlepiej, ale nie po to robię to od prawie 7 lat żeby teraz przestać. Czasami nawet do przyjemności trzeba się przymusić. Ale jak będzie tak dalej to napiszę długi wpis wyjaśniający i chyba wyłączę bloga na jakiś czas.
Wprowadziłam trochę pesymizmu na początek, ale dzisiejszy wpis komponowało mi się bardzo przyjemnie. Jak zawsze w przypadku takich wpisów. Tylko mogą sprawić, że człowiek poczuje się staro.
Dziesięć lat temu sama byłam trzynastolatką. Może nie taką stereotypową lub trzynastolatką-personą, której czasem używam, gdy opisuję zachowania młodszej młodzieży. Ale to było 10 lat temu.
1. Avatar ma dziesięć lat, a ja dalej nie mogę się przekonać do tego filmu.
2. Anioły i demony. Tak dla kontrastu ten film uwielbiam.
3. Alexander Rybak wygrał Eurowizję <3
4. Barack Obama dostał Pokojową Nagrodę Nobla.
5. Piosenka, której słów nikt nie umiał zaśpiewać poprawnie i kończył śpiewając "haken maken" lub coś podobnego, ujrzała światło dzienne.
James Morrison ft. Nelly Furtado - Broken Strings
6. Przeglądam listy hitów z 2009 dochodzę do wniosku, że tymże roku było mnóstwo irytujących piosenek, które szybko stawały się bardzo popularne i kochane, ale jeszcze szybciej ludzie mieli dość puszczania ich w kółko. I tak na przykład dziesięć lat ma także: Boom Boom Pow The Black Eyed Peas.
7. Na rok 2009 przypada też szczyt kariery Lady Gagi.
I nikt nie przekona mnie, że jest inaczej. Nawet Oskar dla piosenki z Narodzin gwiazdy. A chyba najbardziej się cieszę, chociaż to może nie najlepsze słowo, że będąc trzynastoletnią mną tak czułam, że Lady Gaga będzie trochę gwiazdą na 5 minut. Born This Way było hitem, ale nigdy po 2009 nie mówiło się o Lady Gadze tak dużo.
8. Michael Jackson zmarł.
9. Samolot wylądował na rzece Hudson. Znaczy pilot nim wylądował. Na rzece. Samolotem. W środku miasta.
10. Trzecia część Simsów też ma 10 lat.
11. Miałam problem ze znalezieniem książek wydanych w 2009 (filmy i muzyka są zdecydowanie łatwiejsze), aż skojarzyłam, że około tego roku na polskim rynku powinno się było pojawić Miasto kości. Moja ulubiona gimnazjalna seria książek ma już 10 lat!
12. Dziesięć lat temu ukazała się trzecia (3!) część Epoki Lodowcowej.
13. I cosie z Korei Południowej: debiutują - 2NE1, f(x), 4minute. Girls' Generation wypuszcza Gee i Genie a Shinee Romeo.
14. Jedna z moich ukochanych piosenek zagościła na listach przebojów i jest to All The Right Moves One Republic.
15. I to pytanie, które zadawali sobie wszyscy w 2009 - kto występuje w teledysku Andrzeja Piasecznego do Chodź, przytul, przebacz?
16. A tego hitu kto nie zna?
17. Zostałam wielką fanką piłki ręcznej! Pamiętam, jakby to było wczoraj, oglądanie meczu Polska-Norwegia, piętnaście sekund jako bardzo dużo czasu i rzut przez całe boisko do pustej bramki. To było, i jest, totalnie niesamowite!
18. Z moich ulubionych anime: w 2009 leciało Pandora Hearts oraz drugi sezon Darker Than Black. Z ulubionych mojego brata: leciało Full Metal Alchemist: Brotherhood.
19. I jeszcze dwa hity na sam koniec: Use Somebody i Sex On Fire Kings Of Leon.
Nie było to, co prawda, po samym wypuszczeniu tych dwóch piosenek, a przynajmniej wtedy tego tak bardzo nie zauważyłam, ale po jakimś czasie ludzie bardzo wyraźnie zaczęli dzielić się na obozy, gdzie jeden wolał pierwszą piosenkę, a drugi - drugą.
Prawdopodobnie o czymś zapomniałam, czegoś nie uwzględniłam, coś nie rzuciło mi się w oczy, czegoś nie skojarzyłam albo po prostu nie starczyło mi punktów, aby o tym napisać.
Ale z chęcią dowiem się, jakie są Wasze wspomnienia i skojarzenia z 2009 rokiem.
Pozdrawiam, M
Oooo 2009r tak dawno to było, że nie pamiętam na tą chwile kompletnie nic. ;(
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że nie zawiesisz bloga bo uwielbiam twoje teksty! :)
OdpowiedzUsuń2009... Nie mogę sobie przypomnieć co się wtedy działo. W sumie co ja robiłam jako dziewięciolatka? (w ogóle myślałam że jesteś więcej ode mnie starsza ;) )
O, Avatar :) mam sentyment do tego filmu. Pamiętam jak moja ówczesna przyjaciółka przebrala się na balik za postać z tego filmu. Robiła furorę cała pomazana niebieską farbą ;)
Nigdy nie byłam fanką Lady Gagi, choć w piosenkach z Narodzin Gwiazdy się zakochałam :)
Też czytałam Miasto Kości w gimnazjum. Choć ja miałam wtedy już dostęp już do wszystkich części 😂 Nie była to moja ulubiona seria ale pierwsze trzy części dobrze się czytało (następne trzy to według mnie była tragedia)